Jak wygląda dzień z życia opiekuna pingwinów Humboldta? Ciekawa opowieść pracowników Śląskiego Ogrodu Zoologiczego

Fot. Grzegorz Bargieła/WKATOWICACH.eu. Pingwiny ze Śląskiego Ogrodu Zoologicznego podbiły nasze serca

Dzień z życia opiekuna pingwinów w śląskim zoo

Pingwiny są cudowne, a te ze Śląskiego Ogrodu Zoologicznego urzekają. Możemy podglądać je, gdy odpoczywają na swoim wybiegu, gdy bawią się w wodzie czy podczas karmienia. Wiele osób oddałoby wiele, żeby przebywać z tymi ptakami. Praca opiekuna jest jednak pełna wyzwań i niespodzianek, ale oczywiście także przyjemności.

Jak wygląda dzień pracownika - opiekuna Pingwinów Humboldta ze śląskiego zoo? O tym opowiada wpis ogrodu, który możecie przeczytać poniżej. 

7:00 – Pingwinia pobudka

Witajcie w #ŚląskimZOO, gdzie dzień zaczyna się wcześniej niż u przeciętnego śpiocha. Podczas gdy reszta Śląska przeciąga się jeszcze w łóżkach, my – opiekunowie pingwinów maszerujemy w gumowcach na poranną inspekcję. Czeka na nas 20 małych paniczów we frakach, gotowych do życia pełnego elegancji i… chaosu. Pingwin Humboldta może wyglądać jak dżentelmen, ale uwierz mi, ten dżentelmen robi kupę co osiem minut! To tak, jakby miał nieustanną „awarię hydrauliki”.

Na szczęście każde z naszych pierzastych stworzonek ma swoje unikalne cechy. Selwa, Inka, Peta, Krzywusia - każdy ma swój styl, a niektóre są równie humorzaste co stereotypowa gwiazda rocka. Krzywusia, nasz pingwin bez opaski, to prawdziwa indywidualność. Wygląda, jakby zawsze coś knuł.

7:30 – Rybi szwedzki stół

Zaczynamy przygotowania do królewskiej uczty. Na menu ryby, ryby i… więcej ryb. Wpadłbyś na pomysł, że pingwiny jedzą ryby lepiej niż ty. Każdy ptak dostaje swoją porcję (około 0,6 kg na głowę), ale zanim to się stanie, musimy je przygotować. Pingwiny Humboldta potrafią połknąć całą rybę w całości i nie udławić się. To talent, którego nie polecamy testować na imprezie rodzinnej!

7:45 – Operacja „Łazienka”

Jeśli myślisz, że twoja łazienka po porannej toalecie rodziny wygląda źle, to zapraszam na nasz wybieg. Pingwiny uwielbiają plaże, ale niestety nie mają pojęcia, co to znaczy „czystość”. Dla nich „piękne widoki” to głazy pokryte odchodami. My, opiekunowie, uzbrojeni w szczotki, myjki ciśnieniowe i tonę cierpliwości, przekształcamy to pobojowisko w rajski zakątek.

Szyby też trzeba umyć. Dlaczego? Bo odwiedzający chcą robić sobie zdjęcia z pingwinami, a nikt nie chce mieć w tle plam podejrzanego pochodzenia!

12 zdjęć

Dwa młode pingwiny wykluły się w Śląskim ZOO

12 zdjęć

8:30 – Śniadanie mistrzów

Karmienie pingwinów to jak wizyta na pingwinim bankiecie. Ptaki ustawiają się w kolejce prawie jak ludzie w McDonaldzie po nocnym wypadzie na miasto. Każdy z nich ma swoje miejsce w hierarchii i swoje rytuały. Selwa uwielbia być pierwsza, podczas gdy Kubo zawsze czai się z tyłu, licząc, że nikt nie zauważy, gdy zgarnie dodatkową rybkę.

Pingwiny są też mistrzami szybkiego pływania w wodzie - osiągają prędkość do 40 km/h. W naturze ścigają ryby z prądem morskim Humboldta, który działa trochę jak oceaniczna autostrada. To właśnie od tego prądu pochodzi nazwa gatunku.

10:00 – Czas na obserwacje

Teraz możemy chwilę odpocząć... a przynajmniej teoretycznie. W rzeczywistości to czas na obserwacje behawioralne. Co to oznacza? Notujemy, ile czasu każdy pingwin spędza na pływaniu, pielęgnacji piór czy flirtowaniu z koleżankami (tak, pingwiny też mają swoje miłosne dramy). Plaja i Mišo ostatnio ciągle spędzają czas razem. Czyżby nowa pingwinia para?

Pingwiny Humboldta są monogamiczne, ale czasem zmieniają partnerów, jeśli poprzedni związek się „nie sprawdzi”. Rozwód? Może nie formalnie, ale w pingwinim świecie to całkiem normalna sprawa!

12:00 – Pingwinie ploteczki i zabawy

Pingwiny, choć wyglądają na poważnych dżentelmenów, uwielbiają się bawić. Opiekunowie organizują im różne aktywności od gry w piłkę po bańki mydlane. Lubią błyskotki czy też gonią za cieniem. Rzucamy im też ryby do wody w różne strony basenu, aby mogli je wyłowić.

A gdy pingwiny nie mają ochoty na zabawę, oddają się pielęgnacji piór. Czy wiedziałeś, że ich pióra są tak szczelne, że woda nie przedostaje się do skóry? Działa to trochę jak naturalny kombinezon nurkowy.

20 zdjęć

Pingwiny wróciły na wybieg Śląskiego ZOO

20 zdjęć

15:00 – Drugie karmienie

Po południu czas na kolejne karmienie. Pingwiny znowu ustawiają się w kolejce, a my sprawdzamy, czy wszyscy zjedli swoją porcję. To również kolejna szansa na szybki przegląd zdrowotny. Każdy opiekun wie, że zdrowy pingwin to szczęśliwy pingwin!

17:00 – Zakończenie dnia

Pod koniec dnia pingwiny zaczynają się uspokajać. Krzywusia, który przez cały dzień kombinował, gdzie tu zrobić psikusa opiekunom, zasypia na swojej ulubionej skale.  Maja pływa jeszcze przez chwilę, a Selwa i Inka plotkują sobie na brzegu. Każdy pingwin ma swoje wybrane miejsce.

Dla nas, opiekunów, to czas na podsumowanie dnia. Obserwacje, karmienie, sprzątanie - wszystko to ma jeden cel: zapewnienie pingwinom najlepszego życia. Pingwiny Humboldta to jedne z najwspanialszych, ale i najbardziej zagrożonych ptaków na świecie. Ich ochrona to nasza misja, a każdy dzień spędzony z nimi to nie tylko praca, ale też źródło niezliczonych anegdot i uśmiechów.

22 zdjęć

Pingwiny w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym

W środę, 13 kwietnia, na wybieg zewnętrzny śląskiego zoo wróciły pingwiny peruwiańskie. Stado pingwinów z radością wyszły na wybieg. Z początku niepewnie, a potem z werwą wskakiwały do basenu.

22 zdjęć

Źródło: Śląski Ogród Zoolgiczny