Koniec dramatycznej akcji w kopalni Pniówek. Trwa specjalna zbiórka
Zatamowali rejon ściany, gdzie doszło do wybuchu metanu i zakończyli akcję ratowniczą. Mowa o tej, która była prowadzona po wybuchach w kopalni Pniówek w Pawłowicach. Pod ziemią zostało 7 górników. Przyjaciele jednego z ratowników, który zginął w tym zdarzeniu, zorganizowali w internecie specjalną zbiórkę.
Do zakończenia akcji ratowniczej w kopalni Pniówek w Pawłowicach doszło 2 maja 2022, o godzinie 07:43, po zatamowaniu rejonu ściany N-6, gdzie doszło do wybuchu metanu. Po wygaszeniu pożaru w zatamowanym rejonie akcja ratownicza zostanie wznowiona w celu poszukiwania siedmiu zaginionych pracowników.
W internecie przyjaciele jednego z ratowników, który zginął w kopalni Pniówek, zorganizowali zbiórkę. Mężczyzna osierocił dwie córki. 33-letni Kamil Liszok był z wykształcenia ślusarzem. W kopalni pracował jego dziadek, tata oraz brat. Początkowo pracował na KWK Krupiński, a od 2017 roku w kopalni Pniówek. Po roku zdobył kwalifikacje ratownika górniczego. Uczestniczył w akcji ratunkowej w kopalni Zofiówka w 2018 roku.
Link do zbiórki dla rodziny Kamila Liszoka znajdziecie TUTAJ