Mało popularny przystanek z wiatą, ważny przystanek bez wiaty. Skąd przystankowa niesprawiedliwość w Katowicach? [Katowicka Infolinia]

Przystankowa niesprawiedliwość w Katowicach?

Do redakcji portalu WKATOWICACH.eu z prośbą o interwencję dziennikarską zwrócił się jeden z naszych Czytelników.

Od paru dni trwa budowa wiaty przystankowej na przystanku "Katowice Wita Stwosza" obok kompleksu kościelnych budynków na tyłach katedry. Na tym przystanku jedyną zatrzymującą się linią autobusową jest 133, która staje tam zaledwie cztery razy dziennie i to jedynie w dni robocze. W tym samym czasie na przystanku tramwajowym "Katowice Kościuszki Szpital", z którego co parę minut korzystają pacjenci pobliskich szpitali oraz goście Parku Kościuszki od lat nie ma peronów (są tylko stare tymczasowe betonowe płyty), a wiata jest tylko po jednej stronie. informuje nas Czytelnik

Sprawdziliśmy, z czego może wynikać taki dysonans. Okazało się, że przystankami autobusowymi i przystankami tramwajowymi w Katowicach zajmują się dwa różne podmioty. Za te dla pasażerów autobusów odpowiada katowicki MZUiM, a za przystanki tramwajowe - spółka Tramwaje Śląskie.

Wiaty na przystankach komunikacji publicznej - autobusowej są w zakresie działań Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów. Stawiane są one tam, gdzie zachodzi potrzeba i istnieje możliwość ich ustawienia. W samym 2022 roku powstały 22 wiaty autobusowe. Zajmujemy się również ich wymianą, jak w przypadku ostatniego wydarzenia w Giszowcu, gdzie kierowca stracił panowanie nad pojazdem i zniszczył między innymi wiatę przystankową.  informuje nas Dawid Zapała z Katowickiej Agencji Wydawniczej, reprezentujący Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Katowicach

To oznacza, że decyzja o ustawieniu wiaty przystankowej na przystanku "Katowice Wita Stwosza" nie została podjęta priorytetowo względem wiaty przystanku tramwajowego znajdującego się nieopodal, przy ulicy Kościuszki. Infrastruktura tych przystanków zależy bowiem od różnych instytucji.

6 zdjęć

Czy przystanek przy ulicy Kościuszki się zmieni?

Jak informuje nas spółka Tramwaje Śląskie przystanek tramwajowy "Kościuszki Szpital" faktycznie początkowo traktowany był jako tymczasowy, jednak jego status już dawno zmienił się na stały. Spółka przyznaje, że ten przystanek swoimi parametrami odstaje od pozostałej infrastruktury przystankowej na trasie wzdłuż ul. Kościuszki. To wynika z faktu, że ten fragment torowiska nie znalazł się w zakresie prowadzonych w ostatnich latach inwestycji, a co za tym idzie - również same platformy przystankowe nie przeszły modernizacji.

Zdajemy sobie sprawę, iż stan techniczny przejazdu torowo-drogowego w tym miejscu oraz przejścia dla pieszych przez torowisko również jest nienajlepszy. Chcielibyśmy zmodernizować cały ten fragment linii (tj. przejście, przejazd i przystanki) jednocześnie, przy jednym wstrzymaniu ruchu tramwajowego, gdyż tylko w ten sposób będzie to miało sens. W tej chwili jednak trudno mi powiedzieć, czy będzie możliwość posadowienia wiaty przystankowej na platformie od strony jezdni. informuje w rozmowie z nami rzecznik Tramwajów Śląskich, Andrzej Zowada

Aktualnie peron tego przystanku jest zbyt wąski, by montować na nim taką infrastrukturę. Czy uda się poszerzyć go bez ingerencji w drogę? Tego dowiemy się, dopiero gdy Tramwaje Śląskie zlecą opracowanie dokumentacji technicznej. Jak informuje nas spółka, ta inwestycja raczej nie zostanie podjęta w tym roku.

Biorąc pod uwagę całokształt prowadzonych przez spółkę obecnie inwestycji infrastrukturalnych, które muszą zostać wykonane w bieżącym roku, pierwotny plan inwestycyjny na bieżący rok nie zakłada realizacji zadania przy przystanku Kościuszki Szpital. Oczywiście nie możemy wykluczyć, że sytuacja ta się zmieni i będziemy w stanie zrealizować tę inwestycję, gdyż plan inwestycyjny jest w trakcie roku korygowany, dostosowywany do zmieniających się warunków i możliwości finansowych spółki. mówi portalowi WKATOWICACH.eu rzecznik Tramwajów Śląskich, Andrzej Zowada

Pasażerom pozostanie więc najpewniej jeszcze zaczekać na zmiany w rejonie tego przystanku.