Pożar w kopalni Mysłowice-Wesoła. Ewakuowano kilkudziesięciu pracowników. Nie ma osób poszkodowanych
Niepokojące doniesienia z kolejnej śląskiej kopalni. W kopalni Mysłowice-Wesoła w poniedziałek, 25 kwietnia, doszło do pożaru. Na szczęście nie ma osób poszkodowanych. Z zagrożonego rejonu ewakuowano kilkudziesięciu pracowników.
Pożar w kopalni Mysłowice-Wesoła
O godzinie 00:45, 25 kwietnia (poniedziałek) doszło do pożaru endogenicznego w kopalni Mysłowice-Wesoła. To kopalnia należąca do Polskiej Grupy Górniczej. Z zagrożonego rejonu wycofano 53 pracowników. Nikomu nic się nie stało.
Jak informuje nas rzecznik PGG, pożary endogeniczne to naturalne i stosunkowo często występujące zjawisko w górnictwie. Powodem jest tzw. samozagrzanie węgla w zrobić ściany wydobywczej. Następuje wtedy wzrost emisji gazów i zwiększona temperatura.
Do pożaru doszło w rejonie ściany 01A. Poziom 665 metrów. Akcję prowadzą 4 zastępy ratowników. Nie było zagrożenia, nikomu nic się nie stało. mówi portalowi WKatowicach.eu rzecznik PGG Tomasz Głogowski
To kolejne niepokojące doniesienia w polskim górnictwie w ciągu zaledwie kilku dni. W zeszłym tygodniu doszło do dwóch tragicznych w skutkach wydarzeń w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej - Pniówek i Zofiówka.