Pożar w kopalni Staszic w Katowicach. Ewakuowano 30 górników
Pożar w kopalni Staszic w Katowicach. Do jego wybuchu doszło 22 listopada (w piątek). Na miejscu pracują ratownicy z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego i Polskiej Grupy Górniczej. Nikomu nic się nie stało.
Pożar w KWK Staszic w Katowicach
Aktualizacja, 23 listopada, godz. 13:57
Polska Grupa Górnicza podała kolejne informacje dotyczące akcji gaszenia pożaru w KWK Staszic.
Akcja prowadzona jest w warunkach zagrożeń współistniejących (IV kategorii zagrożenia metanowego, B klasy zagrożenia wybuchem pyłu węglowego, II stopnia zagrożenia tąpaniami oraz I stopnia zagrożenia wodnego), a postęp prac w głównej mierze zależy od aktualnego stanu zagrożenia panującego w rejonie. Prace polegają na wyizolowaniu zagrożonego rejonu przy pomocy korków o konstrukcji przeciwwybuchowej.
Rano na terenie KWK Staszic-Wujek odbył się kopalniany zespół ds. zagrożeń naturalnych w składzie poszerzonym o specjalistów z zakresu zagrożenia pożarowego i metanowego, który pozytywnie zaopiniował dotychczasowe działania podejmowane w ramach prowadzonej akcji ratowniczej oraz dalsze działania mające na celu odizolowanie zagrożonego rejonu.
W akcji w systemie 4-zmianowym bierze udział 6-7 zastępów ratowników z kopalni Staszic, Wesoła, Halemba, Ziemowit oraz Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego.
Wcześniej informowaliśmy
Do pożaru w Kopalni Węgla Kamiennego Staszic w Katowicach doszło w piątek 22 listopada. W sobotę 23 listopada ratownicy nadal walczą z pożarem.
Od wczoraj od godziny 14:15 na KWK Staszic prowadzona akcja pożarowa na pokładzie 501 i głębokości 900 metrów. przekazała w komunikacie rzecznik prasowa Polskiej Grupy Górniczej, Ewa Grudniok
W rejonie przebywało 30 osób, które zostały bezpiecznie wycofane, bez konieczności użycia aparatów ucieczkowych. Na miejscu cały czas pracują ratownicy z CSRG i kopalń PGG.
Akcja zostanie zakończona po wyizolowaniu rejonu.