Rektor UŚ: Chciałbym zobaczyć w Katowicach Tokarczuk i Nussbaum, które rozmawiają o humanistyce. Wywiad portalu WKatowicach.eu
Przed Katowicami ogromna szansa na rozwój, bo miasto otrzymało prestiżowy tytuł Europejskiej Stolicy Nauki 2024. Będzie to rok pełen wydarzeń i spotkań z ludźmi nauki, a teraz przed miastem oraz uczelniami wielkie przygotowania. Jak z tego cyklu wydarzeń będą mogli skorzystać studenci oraz mieszkańcy Katowic? Na ten temat z rektorem Uniwersytetu Śląskiego, prof. dr hab. Ryszardem Koziołkiem rozmawiał Kacper Jurkiewicz.
Uniwersytet Śląski wraz z Urzędem Miejskim w Katowicach ubiegali się do organizacji EuroScience o to, by miasto otrzymało tytuł Europejskiej Stolicy Nauki 2024. W grudniu dotarła do nas wspaniała wiadomość - udało się. A co to znaczy dla mieszkańców Katowic i województwa śląskiego? Jaka to szansa dla miasta i studentów? O tym rozmawiam z prof. dr hab. Ryszardem Koziołkiem, rektorem Uniwerystetu Śląskiego.
WKATOWICACH.EU: Katowice zostaną Europejską Stolicą Nauki. To powód do dumy. Jakie uczucia i myśli towarzyszą Panu w związku z tym?
Prof. Ryszard Koziołek: Wielka radość oczywiście i poczucie zobowiązania, aby jak najlepiej wykorzystać ten tytuł do rozwoju śląskiej nauki i wprowadzenie jej na stałe w naukowe środowisko Europy.
Dlaczego Uniwersytet Śląski wspólnie z Urzędem Miejskim w Katowicach postanowili aplikować o ten prestiżowy tytuł?
Prof. Ryszard Koziołek: Pozyskanie tytułu Miasta Nauki oraz praw do organizacji konferencji to szansa, aby nasze miasto wykonało kolejny skok rozwojowy dzięki środowisku naukowemu, a także pogłębiło zmiany towarzyszące transformacji społeczeństwa w stronę nauki. Co więcej, tytuł zwiększa turystyczną atrakcyjność miasta na arenie międzynarodowej, a także pozwala na zwiększenie oddziaływania naszych uczelni na wszystkie sfery życia i zwiększa ich rozpoznawalność na arenie międzynarodowej. Wszystko to sprawiło, że ubieganie się o ten prestiżowy tytuł było dla nas tak istotne.
Po zgłoszeniu się do EuroScience nastąpił okres oczekiwania na werdykt. Był Pan przekonany, że uda się uzyskać tytuł, a może była to pewnego rodzaju niespodzianka?
Prof. Ryszard Koziołek: Werdykt nie był dla nas oczywistością. Wiedzieliśmy, że zrobiliśmy bardzo dużo; że udało się pokazać rzeczywisty potencjał śląskiej nauki, a przede wszystkim jej rolę w dziejącej się transformacji regionu. Myślę, że to właśnie zadecydowało - powiązanie rozwoju naukowego uczelni z ich wpływem na przyszłość miasta i regionu.
Otrzymanie tego zaszczytnego tytułu wiąże się z organizacją wielkiej konferencji podsumowującej obchody. Wcześniej jednak odbędą się różne wydarzenia i imprezy. Jakie są wstępne plany?
Prof. Ryszard Koziołek: W ramach konsorcjum siedmiu uczelni katowickich rozpoczęliśmy prace nad programem. Wszystko jeszcze przed nami. Mamy jednak bardzo dobre doświadczenia we współpracy przy organizacji pięciu edycji Śląskiego Festiwalu Nauki KATOWICE - jednego z największych w Polsce i Europie wydarzeń popularnonaukowych, nagrodzonych m.in. EUPRIO Awards 2019, a także wspólne projekty inwestycyjne, a także działania mające na celu udostępnienie i zrewitalizowanie przestrzeni miejskiej oraz akademickiej na potrzeby upowszechniania nauki oraz realizacji projektów naukowych o znaczącym wpływie społecznym.
Co dzięki temu mogą zyskać studenci i doktoranci UŚ? Jakie zmiany i okazje na nich czekają?
Prof. Ryszard Koziołek: Studenci i doktoranci będą mieli możliwość uczestnictwa we wszystkich projektach przygotowanych w ramach Miasta Nauki. Będą mogli korzystać z obecności naukowców, polityków, biznesmenów z całego świata, a także uczestniczyć w organizacji tego ogromnego międzynarodowego wydarzenia - będzie to dla nich niezwykle cenne doświadczenie.
Uzyskanie tego tytułu pozwoli jeszcze lepiej przedstawić Katowice jako miasto nauki i do nauki. Jak to może wpłynąć na mieszkańców Katowic? Czy oni też, według Pana, coś na tym zyskają?
Prof. Ryszard Koziołek: Hasło Miasta Nauki brzmi: „Życie zmienia naukę”. Chcemy, aby potrzeby i problemy mieszkańców miasta oraz regionu dyktowały nam program obchodów i przyszłe kierunki rozwoju naukowego naszych uczelni. Pozyskanie tytułu Europejskiego Miasta Nauki 2024 ma być impulsem do współpracy mieszkańców i naukowców rozwiązywaniu problemów lokalnych, takich jak poprzemysłowy charakter miasta, degradacja środowiska, depopulacja śląskich miast, wzrost liczby „czystych” miejsc pracy, jakość edukacji, przyciąganie inwestycji na Śląsk ze względu na mocne ośrodki akademickie.
Na pewno wiele osób niebędących studentami zainteresuje się którymś wykładem lub spotkaniem. Czy będą mogli wziąć udział w obchodach?
Prof. Ryszard Koziołek: Tak, wydarzenia organizowane w ramach Miasta Nauki będą dostępne dla wszystkich zainteresowanych - cała inicjatywa ma służyć przede wszystkim mieszkańcom naszego miasta.
Uniwersytet Śląski ma kampusy w kilku miastach. Czy różne wydarzenia wyjdą poza Katowice i czy są plany, by zorganizować np. wykłady również w innych miastach?
Prof. Ryszard Koziołek: Tak, sygnatariuszami Konsorcjum EMN Katowice 2024 nie są tylko uczelnie mające kampusy w Katowicach - razem z nami w przedsięwzięcie zaangażowana jest chociażby Politechnika Śląska, mająca swoją siedzibę w Gliwicach. Nie ma więc obaw, że któraś uczelni lub wspólnot lokalnych zostanie wykluczona z wydarzeń organizowanych w ramach ,,Miasta Nauki”.
Tytuł Europejskiej Stolicy Nauki to także szansa na rozwój. W jaki sposób może rozwinąć się dzięki temu Uniwersytet Śląski?
Prof. Ryszard Koziołek: Chcemy, aby po roku 2024 pozostały trwałe efekty Miasta Nauki, w postaci nowych obiektów akademickich, nowych zespołów badawczych i wyników ich badań. Powinnością uczelni, miasta i regionu jest podejmowanie szerokiej, wielodziedzinowej współpracy celem systemowego diagnozowania i modelowania rozwiązań problemów, z jakimi borykają się miasto i region. Uczelnie Katowic i Śląska winny być wielkim publicznym think-tankiem w służbie mieszkańców miasta i regionu. Tytuł Europejskiego Miasta Nauki 2024 pozwoli na zwiększenie oddziaływania katowickich uczelni na wszystkie sfery życia i zwiększy ich rozpoznawalność na arenie międzynarodowej.
W ubiegłym roku mówiono, że jeśli uda się pozyskać tytuł, to będzie szansa na budowę nowych budynków na UŚ. Czy te plany są aktualne?
Prof. Ryszard Koziołek: Istotnie, tytuł Miasta Nauki może nam pomóc w pozyskiwaniu środków do realizacji planów inwestycyjnych w regionalną naukę oraz jej infrastrukturę. Będziemy chcieli z tego skorzystać, ponieważ baza lokalowa instytutów działających na naszym Uniwersytecie jest potrzebna, aby prowadzić nowoczesne badania.
Dla ludzi nauki możliwość spotkania się z różnymi profesorami i uczonymi z innych krajów jest ekscytująca. Czy są jakieś ważne dla Pana osoby, które chciałby Pan zaprosić do udziału w obchodach?
Prof. Ryszard Koziołek: Jestem pewien, że w 2024 roku odwiedzi Katowice wielu znakomitych uczonych i artystów. Chciałbym zobaczyć na przykład Marthę Nussbaum i Olgę Tokarczuk rozmawiające o przyszłości humanistyki.
Serdecznie dziękuję za rozmowę.
Prof. Ryszard Koziołek: Dziękuję.