Sosnowiec: Kobieta wjechała autem w drzwi hipermarketu
Miał być trening przed egzaminem na prawo jazdy, a skończyło się bardzo niebezpiecznie. Mowa o nietypowym zdarzeniu, do którego doszło w niedzielę, 8 maja, przed jednym z hipermarketów w Sosnowcu. Kierująca samochodem kobieta wjechała nim w drzwi sklepu.
Ćwiczenia na własną rękę
Do nietypowego zdarzenia doszło w niedzielę, 8 maja, w Sosnowcu. Młoda kobieta, na parkingu przed hipermarketem Auchan przy ulicy Zuzanny, siadła za kierownicą nie posiadając uprawnień do prowadzenia auta. Jak tłumaczyła, chciała poćwiczyć jazdę samochodem przed egzaminem na prawo jazdy. Na miejscu pasażera siedział właściciel auta.
Niestety nie wszystko poszło po myśli kierującej i nielegalny trening przed egzaminem skończył się bardzo niebezpiecznym zdarzeniem. Kobieta wjechała autem w drzwi hipermarketu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, jednak kobieta spowodowała spore szkody i uszkodziła samochód.
Przykre konsekwencje
Właściciel auta już został ukarany mandatem. Za dopuszczenie do ruchu drogowego osoby bez uprawnień musiał zapłacić 300 złotych. Nie wiadomo jeszcze jakie konsekwencje poniesie kobieta, która kierowała samochód, bo zdecyduje o tym dopiero sąd. W przypadku takich zdarzeń z udziałem osób nieposiadających uprawnień do kierowania samochodu, wniosek do sądu jest obecnie obligatoryjny. Być może sąd nie pozwoli młodej adeptce sztuki kierowania prowadzić pojazdów w ruchu drogowym, a tym samym udaremni jej wysiłki przygotowywania się do egzaminu na prawo jazdy.
Ten przypadek pokazuje, że przygotowując się do egzaminu na prawo jazdy warto wykupić dodatkowe godziny jazd z instruktorem i poćwiczyć w bezpiecznych warunkach. Organizowanie sobie ćwiczeń na własną rękę może być, jak się okazuje, nie tylko bardziej kosztowne, ale także może naprawdę skończyć się tragicznie. podsumowuje w rozmowie z portalem WKATOWICACH.EU podkom. Sonia Kepper z sosnowieckiej policji
A koszty takiego ćwiczenia mogą być naprawdę spore. Niektórzy ubezpieczyciele nie pokrywają bowiem kosztów naprawy szkód, jeśli za kierownicą ubezpieczonego pojazdu siada osoba bez uprawnień, pod wpływem alkoholu, lub innych środków odurzających.
W tym przypadku kierująca była wprawdzie trzeźwa, ale jej brak prawa jazdy może ją słono kosztować. Na szczęście to jedyna przykra konsekwencja tego zdarzenia. Zarówno kierująca, jak i pasażer wyszli ze zderzenia cali i zdrowi.