Święta, święta i po świętach? Nie u katowickich dominikanów! Powstał tam nietypowy zapis Ewangelii

Mateusz Terech
11.04.2023w Katowicach

„Święta, święta i po świętach” słychać na każdym kroku tuż po Wielkanocy. Innego zdania są katowiccy dominikanie, którzy poprzez nietypową instalację w kościele przy ulicy Sokolskiej pokazują, że Niedziela Wielkanocna to tak naprawdę dopiero początek tego, co wynika z najważniejszego chrześcijańskiego święta.

Dominikanie, Katowice

Nietypowy zapis ewangelii u katowickich dominikanów

Kilkanaście zdań, dokładnie 724 litery - tyle ma ewangeliczna wieść o zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa, którą zanotował św. Mateusz Ewangelista. Dominikanie z Katowic w wyjątkowy sposób postanowili pokazać, że wiadomość o zmartwychwstaniu dla chrześcijan to nie wszystko, o co chodzi w Wielkanocy. To dopiero początek - zasiane ziarno.

W prezbiterium kościoła przy ulicy Sokolskiej w Katowicach pojawiła się tablica, z 724 otworami z ziemią. Każdy otwór odpowiada jednej literze z fragmentu Ewangelii św. Mateusza (rozdział 28, wersety od 1 do 10). W każdym z dołków zasiano ziarno pszenicy.

To zapewne jedyny taki na świecie zapis ważnej dla nas wszystkich historii. 724 litery, 724 otwory z ziemią, 724 ziarenka pszenicy. Czy te ziarenka wykiełkują? Czy opowieść o niezwykłych dwóch Mariach pomoże nam zrozumieć tajemnicę Zmartwychwstania? Ziarno zasiane. Ewangelia odczytana. Co dalej? Zobaczymy! piszą w swoich mediach społecznościowych dominikanie z Katowic

Fragment zapisany w tak niezwykły sposób w dominikańskiej świątyni w Katowicach brzmi:

Po upływie szabatu, o świcie pierwszego dnia tygodnia przyszła Maria Magdalena i druga Maria obejrzeć grób. A oto powstało wielkie trzęsienie ziemi. Albowiem anioł Pański zstąpił z nieba, podszedł, odsunął kamień i usiadł na nim. Postać jego jaśniała jak błyskawica, a szaty jego były białe jak śnieg. Ze strachu przed nim zadrżeli strażnicy i stali się jakby umarli.

Anioł zaś przemówił do niewiast: «Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego. Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział. Chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał. A idźcie szybko i powiedzcie Jego uczniom: Powstał z martwych i oto udaje się przed wami do Galilei. Tam Go ujrzycie. Oto, co wam powiedziałem». Pośpiesznie więc oddaliły się od grobu, z bojaźnią i wielką radością, i biegły oznajmić to Jego uczniom.

A oto Jezus stanął przed nimi i rzekł: «Witajcie!» One podeszły do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon. A Jezus rzekł do nich: «Nie bójcie się! Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech idą do Galilei, tam Mnie zobaczą».

Niecodzienna instalacja dominikanów bardzo wymownie przypomina o tym, że chrześcijanie nie powinni popadać w beznadzieję zwrotu „święta, święta i po świętach”, ale ciągle wzrastać w wierze, wynikające ze zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Dla katolików Wielkanoc nie kończy się zresztą wraz z Poniedziałkiem Wielkanocnym, ale w randze uroczystości trwa aż przez 8 dni. Sam Okres Wielkanocny potrwa w Kościele Katolickim aż do Uroczystości Zesłania Ducha Świętego, która w tym roku przypada 28 maja.

Zobacz także

Jadłodzielnia w Katowicach, czyli jak nie zmarnować wielkanocnych potraw
Jadłodzielnia w Katowicach, czyli jak nie zmarnować wielkanocnych potraw
w Katowicach

Jadłodzielnia w Katowicach, czyli jak nie zmarnować wielkanocnych potraw

Wielkanocne koszyczki i tradycyjna "święconka" w bazylice franciszkanów w Panewnikach. Zobaczcie zdjęcia!
Wielkanocne koszyczki i tradycyjna "święconka" w bazylice franciszkanów w Panewnikach. Zobaczcie zdjęcia!
w Katowicach

Wielkanocne koszyczki i tradycyjna "święconka" w bazylice franciszkanów w Panewnikach. Zobaczcie zdjęcia!

Wyjątkowy jubileusz w Panewnikach. Franciszkanie kultywują tradycję od 800 lat
Wyjątkowy jubileusz w Panewnikach. Franciszkanie kultywują tradycję od 800 lat
w Katowicach

Wyjątkowy jubileusz w Panewnikach. Franciszkanie kultywują tradycję od 800 lat

Remont kościoła dominikanów w Katowicach na finiszu
Remont kościoła dominikanów w Katowicach na finiszu
w Katowicach

Remont kościoła dominikanów w Katowicach na finiszu

do góry