Uchodźcy z Ukrainy odlatują z Katowice Airport

Uchodźcy z Ukrainy odlatują z Katowice Airport. Od 28 lutego do 6 marca z lotniska im. Wojciecha Korfantego w Pyrzowicach odleciało do swoich ojczyzn 5 428 cudzoziemców ewakuowanych drogą lądową z Ukrainy.

28 lutego rozpoczęły się rejsy z obywatelami państw, którzy przebywali na Ukrainie i ze względu na rosyjską agresję musieli się ewakuować z tego państwa. Osoby te przybywają na lotnisko drogą lądową, więc przekraczają ukraińsko-polskie przejścia graniczne i następnie autokarami przyjeżdżają do Pyrzowic. Za ten transport i za organizację  rejsów czarterowych odpowiadają ambasady poszczególnych państw. Rejsy te realizowane są samolotami linii narodowych. mówi Piotr Adamczyk, rzecznik Katowice Airport

Do tej pory odbyło się 26 rejsów, w tym 19 do Uzbekistanu, 3 do Kazachstanu, 2 do Egiptu i po jednym do Iranu i Azerbejdżanu. Kolejne loty odbędą się w najbliższych dniach. Z Pyrzowic odleciało ponad 5 tysięcy 400 cudzoziemców, w tym gronie było 180 dzieci poniżej drugiego roku życia.

Uchodźcy czasem muszą poczekać na swój samolot, jednak nie dłużej niż 24 godziny. Nie ma sytuacji, że ktoś koczuje na lotnisku kilka dni w oczekiwaniu na lot. Na bieżąco pasażerowie są zabierani przez swoje ambasady. Wojewoda ślaski zorganizował opiekę socjalną dla tych osób, wydawane są posiłki i coś do picia. Lotnisko zapewnia też niezbędną pomoc medyczną w punkcie medycznym, który czynny jest 24 godziny na dobę.

Samoloty, które przylatują po uchodźców przywożą pomoc humanitarną dla Ukrainy. Do tej pory do Pyrzowic przyleciało ponad 25 ton frachtu, głównie różnego rodzaju materiały medyczne.

Port lotniczy w Pyrzowicach, pomimo że obsługuje te rejsy czarterowe ad-hoc, to funkcjonuje normalnie. Cała siatka połączeń regularnych i czarterowych jest równolegle realizowana i te rejsy się odbywają. dodaje Piotr Adamczyk

4 zdjęć

Uchodźcy z Ukrainy wracają do swoich krajów

Od 28 lutego do 6 marca z lotniska w Pyrzowicach odleciało do swoich ojczyzn 5 428 cudzoziemców ewakuowanych drogą lądową z Ukrainy z powodu rosyjskiej agresji. W tym gronie było 180 dzieci poniżej drugiego roku życia.

4 zdjęć