Mężczyzna raniony kosą spalinową w Katowicach. Pomogli mu policjanci
Wiele szczęścia (w nieszczęściu) miał pracownik koszący trawę przy torowisku kolejowym w pobliżu katowickiego oddziału prewencji. Gdy w trakcie pracy został przypadkowo poważnie zraniony kosą spalinową, pomoc przyszła bardzo szybko. Wszystko bowiem rozgrywało się pod oknami sali wykładowej, gdzie odbywały się zajęcia z pierwszej pomocy dla mundurowych kursantów, prowadzone przez doświadczonych policyjnych ratowników medycznych.
Nieszczęśliwy wypadek w sąsiedztwie Oddziału Prewencji Policji w Katowicach
Czasami, pomimo fatalnego początku, finał niektórych zdarzeń okazuje się szczęśliwy. Tak też było w środowy poranek, 22 maja. Policyjnym kursantom, szkolącym się w tym dniu z udzielania pierwszej pomocy pod okiem doświadczonego policyjnego ratownika medycznego, trochę przeszkadzały odgłosy dobiegające przez otwarte okna.
Na torowisku, tuż za płotem katowickiego oddziału prewencji, pracownicy kosili bowiem trawę. Mając nadzieję, że kosiarze zrobią sobie w końcu przerwę, policyjny ratownik prowadzący zajęcia sam ogłosił chwilę wolnego dla swoich kursantów.
Do policjantów, którzy korzystając z ładnej pogody wyszli na przerwę przed budynek, podbiegł, jak się okazało jeden z pracowników. Bardzo zdenerwowany, zwrócił się o pomoc dla swojego kolegi, który został poważnie ranny. Policjanci natychmiast zabrali ze sobą specjalistyczną torbę z wyposażeniem do udzielania pierwszej pomocy, z której przed chwilą korzystali na zajęciach i pobiegli za robotnikiem. relacjonują policjanci
Przy torowisku leżał jeden z pracowników, który miał rozerwane i zakrwawione spodnie na udach. Okazało się, że chwila nieuwagi wystarczyła, aby został on poważnie zraniony podczas prac kosą spalinową z tarczą szablastą.
Policjanci od razu przystąpili do udzielania mu pierwszej pomocy. Pod odkryciu ran na udach okazało się, że są one bardzo głębokie i obficie krwawią. Zgodnie ze sztuką opatrzyli oni obrażenia i wezwali zespół medyczny z pogotowia ratunkowego, który przewiózł, już fachowo zaopatrzonego rannego, do szpitala. opowiadają funkcjonariusze
Każda chwila nieuwagi podczas prac wykonywanych z użyciem narzędzi mechanicznych może być bardzo niebezpieczna.