Spotkanie z kpt. Tadeuszem Wroną w Katowicach. To on awaryjnie wylądował na Okęciu bez wysuniętego podwozia

Spotkanie z kapitanem Wroną w Katowicach

W Śląskich Technicznych Zakładach Naukowych w Katowicach, 29 września, na zaproszenie Szkoły Pilotów AIR4 z Gliwic gościł pilot kpt. Tadeusz Wrona.

To on 1 listopada 2011 zmuszony awarią samolotu Boeing 767 (lecącego z Newark, w stanie New Jersey w USA), wykonał manewr lądowania awaryjnego na pasie Lotniska Chopina w Warszawie bez wysuniętego podwozia, co przyniosło mu światowy rozgłos.

Na ekranie w auli szkoły wyemitowany został krótki film pokazujący nie tylko to perfekcyjne lądowanie, ale wyczyny i zamiłowanie do latania szybowcowego kpt. Wrony. Prowadzący spotkanie Jarosław Pytel ze Szkoły Pilotów AIR4 zadawał kpt. Tadeuszowi Wronie pytania, które przybliżyły młodzieży Śląskich Technicznych Zakładów Naukowych prawdziwą historię życia pilota od jego pierwszego zetknięcia się z lotnictwem.

Zobaczcie zdjęcia ze spotkania w Katowicach:

16 zdjęć

Spotkanie z kapitanem Wroną w Katowicach

16 zdjęć

1 listopada minie już 11 lat od awaryjnego lądowania na Okęciu. Pierwsze informacje o kłopotach technicznych załoga sygnalizowała już w pół godziny po starcie z portu lotniczego Newark-Liberty w Stanach Zjednoczonych. Stwierdzono usterkę centralnego systemu hydraulicznego. Pasażerów o awarii poinformowano w trzeciej godzinie lotu. W trakcie lądowania na Okęciu okazało się, że nie wysunęło się podwozie samolotu.

Samolot krążył w okolicy lotniska przez godzinę, bo w zbiornikach samolotu było za dużo paliwa. W tym czasie przygotowywano pas startowy do awaryjnego lądowania. Droga startowa została zalana pianką przeciwpożarową. Lądując, ocierał się kadłubem i gondolami silników o nawierzchnię, ale większość osób nawet nie czuła wstrząsów. Na pokładzie samolotu było 231 osób. Żadnej nic się nie stało. Przebieg lądowania został zarejestrowany przez ekipy telewizyjne. Zobaczcie jedno z wielu nagrań:

 Autor tekstu: Wiktor Pawuska.