Takiej operacji kardiologicznej nie było ani w naszym regionie, ani nawet w kraju. 90-letnia pani Władzia zyskała drugie życie [Zdjęcia]
Bardzo pozytywne wieści dotarły do nas z południowej części naszego województwa. W Polsko-Amerykańskich Klinikach Serca - Centrum Kardiologii i Kardiochirurgii w Bielsku-Białej przeprowadzono zabieg z wykorzystaniem pompy wspomagającej pracę lewej komory serca u najstarszej jak dotąd pacjentki w kraju. 90-letnia pani Władysława czuje się już dobrze.
90-latka po zawale serca zyskała drugie życie
Grupa American Heart of Poland (Grupa AHP) zapewnia pacjentom w ponad 20 ośrodkach medycznych w całym kraju kompleksową, ciągłą, wielospecjalistyczną i nowoczesną opiekę medyczną, integrującą edukację prozdrowotną, profilaktykę, diagnostykę, leczenie oraz rehabilitację w zakresie chorób cywilizacyjnych. Nie brakuje także siedziby polsko-amerykańskiej grupy w Katowicach. Tym razem jednak medyczny sukces odniosła placówka na południu naszego regionu.
Bielski ośrodek Grupy American Heart of Poland z prof. dr. hab. n. med. Krzysztofem Milewskim na czele znajduje się na krótkiej liście szpitali w Polsce, w których stosowane są systemy wspomagania funkcji lewej komory u chorych między innymi w trakcie zabiegów przezskórnych wysokiego ryzyka. Taki zabieg wykonano u 90-letniej pacjentki, która trafiła do bielskiego PAKS-u w stanie krytycznym - z zawałem serca bez uniesienia odcinka ST oraz ostrą niewydolnością krążenia.
Wykonaliśmy standardowo koronarografię, echo serca i okazało się na podstawie tych badań, że pacjentka ma uszkodzoną lewą komorę serca, a co gorsze – bardzo zaawansowaną chorobę wieńcową z krytycznie zwężonymi tętnicami i zwapnieniami na ich przebiegu. mówi prof. dr hab. n. med. Krzysztof Milewski, szefujący bielskiemu ośrodkowi Grupy American Heart of Poland
Podczas wspólnego spotkania zespołu medycznego, tzw. kardiogrupy złożonej z kardiologa, kardiochirurga i anestezjologa, chora została zdyskwalifikowana z zabiegu pomostowania aortalno-wieńcowego („bajpasów”), podjęto decyzję o wykonaniu zabiegu angioplastyki wieńcowej wysokiego ryzyka, czyli małoinwazyjnego poszerzenia tętnic wieńcowych. Niestety anatomia tych tętnic wieńcowych i wydolność krążenia nie pozwalała lekarzom na przeprowadzenie zabiegu w sposób rutynowy.
Dlatego musieliśmy sięgnąć po specjalne urządzenie do wspomagania pracy lewej komory, które zwiększało bezpieczeństwo i skuteczność zabiegu. mówi dr hab. n. med. prof. KAAF Piotr Buszman, kardiolog inwazyjny Grupy American Heart of Poland
To sytuacja dość nietypowa, by u pacjentki w takim wieku stosować pompę do wspomagania pracy lewej komory serca. Ale pani Władzia jest wyjątkowa! Kocha górskie wędrówki, lokalne beskidzkie szczyty zna na pamięć. Lubi też pracować w ogródku.
Pani Władysława owszem, ma 90 lat, ale wyłącznie w PESEL-u. Biologicznie pacjentka jest w bardzo dobrej formie, i mentalnie, i fizycznie. Śmiało można jej odjąć 10-15 lat. stwierdza ordynator Oddziału Kardiologii w bielskim PAKSie
Stąd decyzja o zastosowaniu pompy do wspomagania pracy lewej komory serca, co ostatecznie okazało się udanym rozwiązaniem.
Wykonaliśmy dość złożony zabieg angioplastyki wieńcowej. Cały zespół stanął na wysokości zadania. Mieliśmy wśród operatorów bardzo doświadczonych prof. Piotra Buszmana, dr. Wojciecha Fila, pielęgniarki, techników, całą profesjonalnie zorganizowaną obstawę zabiegową. Zastosowanie tej pompy po raz pierwszy w Polsce u tak już wiekowej pani – ale powtarzam, na podstawie PESEL-u, a niekoniecznie biologii, okazało się bardzo skuteczne. nie kryje zadowolenia prof. dr hab. n. med. Krzysztof Milewski
Pacjentka już dwa dni po zabiegu była w bardzo dobrej formie, a po kolejnych kilku dniach została wypisana do domu, z zaleceniem podjęcia rehabilitacji kardiologicznej.
Ponadto mamy plan kilku wizyt z panią Władysławą w warunkach ambulatoryjnych w naszym oddziale. Myślę, że pomimo 90 lat pani będzie mogła w dobrej formie wrócić do swoich codziennych czynności. Wiemy, że ma rodzinę, prawnuka, który narysował piękne serce dla swojej prababci. Pani Władysława ma dla kogo żyć. puentuje prof. dr hab. n. med. Krzysztof Milewski