Barszcz Sosnowskiego w Ligocie. ZZM usuwa niebezpieczną roślinę

Aktualizacja, 20 lipca 2022
Zakład Zieleni Miejskiej w Katowicach informuje o 6 lokalizacjach w Katowicach, w których występuje barszcz Sosnowskiego:

• ul. Na obrzeżu (za ogródkami działkowymi),
• ul. Saska (w okolicy Stawy na Podlesiu),
• ul. Rzeczna/Krucza,
• ul. Bojanowskiego,
• ul. Kłodnicka/Kościuszki,
• ul. Nasypowa.

Pracownicy ZZM starają się usunąć niebezpieczną roślinę z tych rejonów miasta.

Zakład Zieleni Miejskiej usuwa barszcz Sosnowskiego metodą mechaniczną, czyli przez wycinkę. Jeżeli jest to tylko możliwe, to usuwamy również korzenie, dzięki czemu barszcz ponownie nie wyrośnie w kolejnym sezonie. Trzeba jednak pamiętać, że system korzeniowy tych roślin może być bardzo mocno rozrośnięty, przez co jego pełne usunięcie nie zawsze jest możliwe. Co ważne przy całej procedurze nie stosujemy chemii. mówi portalowi WKATOWICACH.eu rzecznik Zakładu Zieleni Miejskiej w Katowicach, Michał Szafraniec

Pozbycie się barszczu Sosnowskiego na stałe to niełatwe zadanie, przede wszystkim ze względu na z powodu szerokich gałęzi jego korzeni, sięgających nawet 2 metry w głąb ziemi. Usuwaniem barszczu powinni zajmować się profesjonaliści, ubrani w specjalne kombinezony, które chronią ich przed parzącą substancją. Nie należy samemu podejmować się prób usuwania rośliny na własną rękę.

Wcześniej pisaliśmy:

Aktywiści z katowickiej Ligoty alarmują, że w ich dzielnicy zauważono Barszcz Sosnowskiego. Stanowisko niebezpiecznej rośliny pojawiło się na brzegu rzeki Kłodnicy, na wysokości ul. Urocza oraz Jutrzenki. Roślina o trujących i parzących właściwościach jest bardzo niebezpieczna i trudna do usunięcia. Poza niebezpieczeństwem, które stanowi dla ludzi, jest także zagrożeniem dla okolicznego ekosystemu.

Barszcz Sosnowskiego posiada olejki eteryczne zawierające furokumaryny. Te związki, po wystawieniu na promieniowanie słoneczne, wiążą się z DNA komórek skóry i powodują oparzenia. Te nie pojawiają się na skórze od razu, co sprawia, że często trudno jest zdiagnozować ich pochodzenie. mówi portalowi WKATOWICACH.eu adiunkt z Instytutu Biologii, Biotechnologii i Ochrony Środowiska, Wydziału Nauk Przyrodniczych UŚ, Anna Wójcik

Oparzenia pojawiają się po ekspozycji na promienie słoneczne od 30 minut, do nawet 48 godzin od kontaktu z roślinami. Styczność z Barszczem Sosnowskiego jest więc szczególnie niebezpieczna w słoneczne i upalne dni. W wysokiej temperaturze barszcz wydziela furokumaryny w postaci aerozolu do powietrza, co oznacza, że groźny jest nawet niebezpośredni kontakt z rośliną.

Barszcz Sosnowskiego dorasta do wysokości nawet 4 metrów, co oznacza, że jest najwyższą rośliną zielną w Polsce. Na początkowym etapie wzrostu można go jednak łatwo pomylić z rośliną kopru.

Barszcz Sosnowskiego ma wygląd bardzo zbliżony do rośliny kopru. Obie należą do rodziny baldaszkowatych, czyli selerowatych i to dlatego występują takie podobieństwa. ostrzega w rozmowie z dziennikarzem portalu WKATOWICACH.eu Anna Wójcik z Wydziału Nauk Przyrodniczych UŚ

Usunięcie Barszczu Sosnowskiego z miejsca, w którym występuje, jest bardzo trudne i może zająć nawet kilka lat. Trzeba najpierw usuwać roślinę mechanicznie, przez częste koszenie i niedopuszczanie, by powstały baldachimy z kwiatami. Dopiero później można wdrożyć działania chemiczne. Korzenie Barszczu mogą sięgać nawet na 2 metry w głąb ziemi.  

Pojawienie się Barszczu Sosnowskiego należy zgłaszać Straży Miejskiej oraz Wydziału Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta. Istnieje także internetowa strona poświęcona niebezpiecznej roślinie i jej lokalizacjom na terenie kraju: www.barszcz.edu.pl

Barszcz Sosnowskiego to roślina, która została sprowadzona do Polski z rejonu Kaukazu, w celu pozyskiwania paszy. Niestety szybko okazało się, że właściwości tej rośliny nie są takie, jak się spodziewano. Roślina ma właściwości trujące i parzące. Barszcz Sosnowskiego produkuje od 30 do 70 tysięcy nasion, co sprawiło, że roślina szybko rozprzestrzeniła się po terytorium całego kraju.