Będzie więcej policji na Mariackiej. To efekt spotkania właścicieli lokali z władzami miasta

We wtorek, 14 czerwca, w Willi Goldsteinów w Katowicach, odbyło się spotkanie pomiędzy przedstawicielami katowickiego magistratu i przedsiębiorcami, którzy prowadzą biznesy usługowe w Śródmieściu Katowic. W spotkaniu wzięli udział także m.in. komendanci policji i straży miejskiej. Spotkanie miało dotyczyć prowadzenia lokali gastronomicznych w ścisłym centrum miasta i związanych z tym elementów miejskiej polityki.

Bezpieczniej na Mariackiej

Dyskusję zdominował temat bezpieczeństwa. Najliczniejsza grupa przedsiębiorców reprezentująca ulicę Mariacką w Katowicach zwracała uwagę władz miejskich i służb mundurowych na niedostateczne działania prewencyjne funkcjonariuszy w rejonie ulicy Mariackiej i ulic w jej bezpośredniej okolicy.

Nie zauważamy policyjnych patroli, a poczucie bezpieczeństwa na Mariackiej jest bardzo słabe. Jesteśmy świadkami wielu niebezpiecznych sytuacji. Często pijani ludzie zaczepiają naszych klientów, czasem są wobec nich agresywni. Policjantów w tym obszarze jest naszym zdaniem zdecydowanie za mało. mówił w czasie spotkania jeden z właścicieli lokalu gastronomicznego z ulicy Mariackiej

Na wypowiedzi przedsiębiorców odpowiadał Komendant Miejski Policji w Katowicach oraz Komendant Straży Miejskiej, zapewniając, że rejonu Śródmieścia pilnuje spora liczba funkcjonariuszy, a ich czas reakcji na zgłoszenia jest zależny przede wszystkim od ilości podejmowanych w danym momencie interwencji na terenie całego miasta.

Ważne jest przede wszystkim, aby każdą sytuację niebezpieczną natychmiast zgłaszać policji. Możemy działać tylko wtedy, kiedy zostaniemy poinformowani, że dzieje się coś złego. Czas interwencji zależy od jej statusu. Jeśli jest zakwalifikowana jako pilna, to funkcjonariusze powinni zjawić się na miejscu w najwyżej kilka minut. mówił Komendant Policji w Katowicach, mł. insp. Arkadiusz Konowalski

Uczestnikom dyskusji udało się wypracować kompromis, którego efekty mają zostać podsumowane na kolejnym spotkaniu, zaplanowanym na przełom sierpnia i września. Policja ma nadal dysponować w ten rejon dedykowany patrol pieszy, natomiast częściej niż dotychczas w okolicach ulicy Mariackiej ma się pojawiać także policyjny radiowóz.

Kłopoty z zaopatrzeniem

Szeroko dyskutowano także o kwestii uregulowania kto i kiedy będzie mógł wjeżdżać samochodem m.in. na ulicę Mariacką i Mielęckiego. To ważne w kontekście planowanej przebudowy ulicy Warszawskiej i ewentualnej zmiany statusu ulicy Mielęckiego, która miałaby stanowić ulice dojazdową do znajdujących się w okolicy lokali. W czasie spotkania była mowa o powrocie do rozwiązania z ruchomymi słupkami blokującymi wjazd samochodem w ten rejon. To rozwiązanie musiałoby się wiązać ze zmianą regulaminu regulującego możliwość wjazdu, który opracowano w roku 2010.

Zmiany w gospodarce odpadami

Ponadto w czasie spotkania przywołano także temat wywozu śmieci. Zmiana terminu wywozu odpadów, przesuniętego z poniedziałków na wtorki, nie wywołała wśród zebranych przedsiębiorców zbyt wielu głosów sprzeciwu. Swoje argumenty w tej sprawie przedstawili radni, którzy niedawno przeforsowali to rozwiązanie. Dzięki niemu zarządcy budynków nie wystawiają już kontenerów na cały weekend na ulice w Śródmieściu, co było niemal powszechną praktyką w czasie, kiedy wywóz odpadów zaplanowany był na poniedziałkowy poranek. Stojące na ulicach kontenery psuły estetykę miasta, a na dodatek, przy mocniejszym wietrze, wypadające z nich odpady zaśmiecały Śródmieście. Odkąd nowy terminarz wszedł w życie, sytuacja znacznie się poprawiła. Pojedyncze przedsiębiorstwa, dla których nowy terminarz wiąże się z niedogodnościami, mogły indywidualnie skonsultować swój przypadek.

Warto rozmawiać

Termin kolejnych konsultacji zaplanowano na przełom sierpnia i września. Wcześniej przedsiębiorcy mają zgłosić swoją propozycję rozwiązania kwestii dojazdów do swoich lokali. W nadchodzącym okresie swoje działania w rejonie Mariackiej ma też zintensyfikować policja.

To było dobre, rozsądne, sensowne spotkanie. Była bardzo merytoryczna reprezentacja naszych przedsiębiorców. Mamy wspólne problemy, mamy wspólne tematy - to nie jest tak, że to są „ich problemy” albo „nasze rozwiązania”. Bez dyskusji, bez spierania się, bez poszukiwania rozwiązań nie pójdziemy do przodu. mówił po spotkaniu w rozmowie z portalem WKATOWICACH.eu pierwszy zastępca prezydenta Katowic, Bogumił Sobula

Uświadomiliśmy sobie, że nasz regulamin dotyczący zaopatrzenia handlu jest nieco archaiczny, bo został uchwalony i wprowadzony w życie ponad 10 lat temu, a wiem jak kolosalny skok zrobiła w tym czasie katowicka gastronomia, kluby, puby - musimy te zmiany uwzględnić. dodaje wiceprezydent

13 zdjęć

Konsultacje z przedsiębiorcami ze Śródmieścia

13 zdjęć