Brutalne zabójstwo dziennikarza TVN. Zatrzymano 37-letniego mężczyznę
Morderstwo przy Parku Śląskim w Chorzowie. Do zdarzenia doszło w nocy z 26 na 27 marca. Jedna osoba została zatrzymana w sprawie. Przeczytajcie, co udało się nam ustalić.
Aktualizacja 01.04, 12:45
Dwa zarzuty usłyszał mąż kobiety - Kamil Ż. Więcej informacji tutaj.
Aktualizacja 31.03, 14:45
Zakończyło się przesłuchanie zatrzymanego 37-latka. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem i ma zakaz opuszczania kraju.
Aktualizacja 31.03, 12:30
Zarzut pomocnictwa postawiono mężczyźnie, który przyczynił się do zamontowania urządzenia podsłuchującego w samochodzie kobiety, która towarzyszyła zaatakowanemu nożem dziennikarzowi. Jak ustaliła prokuratura, urządzenie podsłuchujące znajdowało się w samochodzie kobiety około trzy doby. Urządzenie lokalizowało także położenie samochodu.
Zatrzymany to 37-letni mieszkaniec południowej części województwa śląskiego. Trwa jego przesłuchiwanie. Mężczyźnie za pomocnictwo w zabójstwie może grozić kara 2 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura wytypowała też potencjalnego sprawcę zabójstwa. To znajomy zatrzymanego 37-latka.
Według prokuratury nowe okoliczności przybliżają śledczych do ustalenia i zatrzymania bezpośredniego sprawcy zabójstwa.
Aktualizacja 30.03, 13:14
Są wyniki sekcji zwłok zamordowanego 29-letniego dziennikarza TVN-u. Jak przekazał naszemu reporterowi Cezary Golik z Prokuratury Rejonowej w Chorzowie, sprawca zadał dziennikarzowi 50 ciosów nożem m.in. w płuca i naczynia krwionośne.
Teraz śledczy będą badać materiał biologiczny, który został pobrany spod paznokci 29-latka. Jeśli ofiara broniła się w trakcie szaleńczego napadu, możliwe, że śledczy pozyskają materiał DNA sprawcy.
Aktualizacja, 29.03, 18:27
Policja zabezpieczyła kuchenny nóż, którym sprawca miał zadać 29-letniemu dziennikarzowi śmiertelne ciosy. Kobieta, która spędzała czas z zamordowanym, została już trzykrotnie przesłuchana. W środę, 30 marca, odbędzie się sekcja zwłok 29-latka.
Aktualizacja, 29.03, 10:20
Jak usłyszeliśmy w chorzowskiej prokuraturze, zatrzymany mężczyzna został przesłuchany, ale na ten moment nie zastosowano wobec niego środków zapobiegawczych. Przypomnijmy, że miał on pomogać sprawcy w zatarciu śladów.
Na ten moment nie ma więcej zatrzymań w tej sprawie. Jutro, 30 marca, odbędzie się sekcja zwłok zamordowanego dziennikarza TVN-u.
Aktualizacja, 28.03, 20:00
Jak ustalił Fakt.pl bardzo prawdopodobne, że motywem tego brutalnego morderstwa była zazdrość. 29-letni dziennikarz miał spotykać się z 33-letnią kobietą, która była w trakcie rozwodu. Przypomnijmy, że to mieszkanka Jastrzębia-Zdroju zawiozła poszkodowanego w tym zdarzeniu mężczyznę na pogotowie. Niestety, mimo reanimacji nie udało się go uratować.
Aktualizacja, 28.03, 11:00
Para miała spędzać czas w samochodzie, który był zaparkowany w pobliżu głównej bramy stadionu GKS-u Katowice. Zamaskowany sprawca miał nagle wyjść z krzaków, podejść od tyłu pojazdu, wyciągnąć z niego 29-letniego mężczyznę i zadać mu kilkadziesiąt ciosów nożem. Kiedy uciekł z miejsca zdarzenia, kobieta zawiozła konającego mężczyznę na pogotowie przy ul. Powstańców. Niestety, mimo reanimacji nie udało się go uratować.
Mężczyzna był dziennikarzem z Gdańska, miał współpracować z telewizją TVN. Wychował się, podobnie jak kobieta z którą przebywał, w województwie śląskim.
Teraz analizowane są dwa wątki - życie zawodowe i osobiste ofiary. Zatrzymaliśmy w tej sprawie 1 osobę, ale nic nie wskazuje, że to ona dokonała morderstwa. Raczej chodzi o pomocnictwo i zacieranie śladów. Jeśli chodzi o ofiarę, wykluczyliśmy powiązanie ze środowiskiem pseudokibiców.
mówi portalowi WKatowicach.eu Cezary Golik z Prokuratury Rejonowej w Chorzowie
Moment zabójstwa zarejestrowała kamera monitoringu, która znajduje się na stadionie GKS-u. Na nagraniu widać, jak sprawca skrada się, a póżniej atakuje dziennikarza. Niestety ze względu na to, że było ciemno a mężczyzna miał zamaskowaną twarz, nie da się go rozpoznać.
Wcześniej pisaliśmy:
Do zdarzenia doszło z soboty na niedzielę, przed godziną 01:00. Jak ustaliliśmy, mężczyzna był w towarzystwie kobiety i nagle miał zostać zaatakowany. Otrzymał kilkadziesiąt ciosów nożem.
Kobieta zawiozła mężczyznę na pogotowie przy Powstańców, ale mimo reanimacji nie udało się go uratować. Badamy sprawę.
mówi portalowi WKatowicach.eu Aleksandra Nowara z KWP w Katowicach
Jak ustalił reporter portalu WKATOWICACH.eu, zamordowany mężczyzna był dziennikarzem z Gdańska, miał 29 lat. Sprawą zajmuje się teraz Prokuratura Rejonowa w Chorzowie.