Katowice Airport ma swoją maskotkę. Poznajcie lwa! [ZDJĘCIA,WIDEO]

Lew maskotką Katowice Airport

Żółte łapy z pazurami, pomarańczowe ciało, brązowa bujna grzywa i wielki uśmiech — tak prezentuje się lew z logiem Katowice Airport na piersi. To nowa maskotka, której lotnisko wreszcie się doczekało. 

Większość lotnisk na świecie ma swoje maskotki. My postawiliśmy na lwa i to nie przypadkowo. Musimy pamiętać, że pyrzowickie lotnisko w gronie wszystkich 14 polskich portów lotniczych jest największym portem w segmencie ruchu czarterowego, czyli wakacyjnego. Lew to król zwierząt. Królujemy na tym rynku czarterowym, więc postawiliśmy na to zwierzę. Ponadto nasze lotnisko opiekuje się lwem w chorzowskim zoo. mówi portalowi WKATOWICACH.eu, rzecznik prasowy Katowice Airport, Piotr Adamczyk

Sympatyczny lew nie ma jeszcze imienia. Lotnisko będzie musiało je w przyszłości wybrać, być może zorganizuje konkurs na imię. A gdzie spotkamy tego jegomościa?

Lwa możemy spotkać na różnych wydarzeniach związanych z lotniskiem np. tak jak dziś na otwarciu trzeciego hangaru w Katowice Airport, a także na różnych spotkaniach, które organizujemy. Nie tylko na poważnych imprezach, ale również na lżejszych np. pokazujemy się na różnych piknikach, w tym roku byliśmy już w chorzowskim zoo. wspomina Piotr Adamczyk

Chcecie mieć takiego lwa w domu? Wasze dzieci na pewno się z niej ucieszą. Maskotkę w małej wersji można będzie niedługo zakupić w internetowym sklepiku Katowice Airport, który znajdziemy na stronie internetowej lotniska. 

Dzieci są przeszczęśliwe. Wszyscy, w tym dorośli, lubię zwierzątka. Lew dobrze się kojarzy z wakacjami. To symbol dalekich podróży. A wiele z nich możemy odbyć z Pyrzowic dzięki bogatej siatce połączeń czarterowych. Jesteśmy obecnie w szczycie sezonu wakacyjnego. Nasza siatka połączeń z rejsów realizowanych na zlecenie biur podróży to w tym sezonie ponad 60 tras. Z Pyrzowic możemy latać na 5 kontynentów. To wszystko jest więc spójne. dodaje rzecznik lotniska