Katowice: Zajęcia muzyczne dla dzieci z Ukrainy. " Żeby choć na chwilę zapomniały o tym, co przeszły"
Do Katowic przyjeżdżają już licznie rodziny z dziećmi z Ukrainy, szukające schronienia przed wojną. W ten weekend w instytucji kultury Katowice Miasto Ogrodów czekają na nich zajęcia muzyczne, żeby choć na chwilę zapomniały o tym, co przeszły.
Od piątku do niedzieli mali goście z Ukrainy wraz z rodzicami będą mogli wziąć udział w Mieście Ogrodów w warsztatach muzycznych, wspólnym rysowaniu z rodzicami i rodzinnym muzykowaniu.
Możemy sobie tylko wyobrazić, co przeszli i co czują ludzie, którzy musieli uciekać ze swojego kraju. Dzieci przeżywają to ze zdwojoną siłą. Chcemy stworzyć im odskocznię od rzeczywistości. A muzyka i wszelka twórczość potrafią leczyć dusze.
mówi Łukasz Kałębasiak, wicedyrektor Miasta Ogrodów ds. programowych
Z pomysłem pierwszych zajęć wyszli katowiccy edukatorzy i animatorzy - Asia Bronisławska prowadząca w Mieście Ogrodów popularny Muzykodrom, Ewa Baranowska - Jojko, którą można było tam spotkać podczas zajęć Kreatywnej Kreski oraz Alina Adamczyk i Aleksandra Konieczny prowadzące EduMuzArte.
Wszystkie one od piątku do niedzieli poprowadzą zajęcia dla ukraińskich dzieci wraz z rodzicami. W piątek i w sobotę będzie to Muzykodrom (o godz. 11 w piątek i godz. 13 w sobotę, wiek nie gra roli). W sobotę o godz. 15 na wspólne rysowanie zaprasza Ewa Baranowska - Jojko, a w niedzielę od 15.30 dziewczyny z EduMuzArte wciągną chętnych do wspólnego muzykowania. Oczywiście wszystkie zajęcia są bezpłatne.
Nie wiemy jaki będzie odzew. Traktujemy ten pierwszy weekend jak eksperyment. Ale nie chcieliśmy czekać. Już teraz planujemy kolejne działania - muzyczne, taneczne i plastyczne, które chcemy organizować cyklicznie.
mówi Łukasz Kałębasiak
W geście solidarności z Ukrainą, Miasto Ogrodów zmieniło kolory identyfikacji graficznej swojego kwietniowego Katowice JazzArt Festivalu na żółto-niebieskie. Podczas najbliższych koncertów poprzedzających festiwal - 9 i 10 marca - zbierane będą pieniądze dla Polskiej Akacji Humanitarnej. Występujący wtedy artyści - włoski duet O-Jana oraz polski Llovage - przejęcie sytuacją, pracują nad materiałem, który będzie muzycznym hołdem dla Ukrainy.
Szykujemy również rezydencje dla artystów, którzy nie mają jak wrócić do domu lub uciekają z Ukrainy. Jeszcze przed wybuchem wojny planowaliśmy z naszymi przyjaciółmi ze Lwowa - Miasta Literatury UNESCO - rezydencję dwóch ukraińskich poetek. Pracujemy nad tym, aby udało im się do nas przyjechać.
dodaje Łukasz Kałębasiak