Kotlina Dinozaurów w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym. Przejdziemy nad nią szklaną kładką!
Śląski Ogród Zoologiczny stale się rozwija. Pojawiają się i rodzą nowe zwierzęta, a także prowadzone są ważne inwestycje. Fani Śląskiego Zoo oczekują już na otwarcie pawilonu lasu deszczowego czy stworzenie nowej lwiarni. Podczas rozmowy w naszym KatoBusie dowiedzieliśmy się, że są plany na rozwój Kotliny Dinozaurów. Przejdziemy nad nią po szklanej kładce.
Kotlina Dinozaurów w Śląskim Zoo przejdzie przemianę
Kolejna przestrzeń w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym w Chorzowie ma szansę się rozwinąć i sprawić, że będzie jeszcze bardziej atrakcyjna. W naszym KatoBusie gościliśmy dyrektorów Śląskiego Zoo: Marka Mitrengę i Andrzeja Malca, którzy opowiedzieli m.in. o jubileuszu zoo, nowych i planowanych zwierzętach, a także o nadchodzących inwestycjach.
Jedną z nich jest rozwój Kotliny Dinozaurów. Przypomnijmy, że w 1975 roku na terenie zoo powstała, wówczas pierwsza wówczas w Polsce, Skalna Kotlina Dinozaurów. Stanęło tu 16 modeli dinozaurów naturalnej wielkości, których szczątki odkryto w latach 1963-71 na Pustyni Gobi przez polskich paleontologów pod kierownictwem prof. Zofii Kielan-Jaworowskiej. Dinozaury powstały w wyniku rekonstrukcji znalezionych szczątków.
Dyrektorzy Śląskiego Ogrodu Zoologicznego zdradzili, że po jubileuszu podpisana zostanie umowa na pierwszą część inwestycji.
Parę lat temu mieliśmy takie plany, które teraz się sfinalizują. Jesteśmy chyba jedynym z ogrodów zoologicznych, posiadającym Kotlinę Dinozaurów. Niestety w obecnych czasach straciła trochę na atrakcyjności. Jednym z etapów inwestycji jest przerzucenie kładki nad kotliną. Najwyższy punkt będzie miał prawdopodobnie 15 metrów. Ta kładka będzie miała szklaną podłogę. Podejrzewam, że nie każdy przez tę kładkę przejdzie. zapowiedział w rozmowie z portalem WKATOWICACH.eu, dyrektor Śląskiego Ogrodu Zoologicznego w Chorzowie, Marek Mitrenga
Co może na nas czekać w przyszłości tej części zoo?
Mamy takie plany, żeby w Kotlinie Dinozaurów wkomponować wybieg waranów z komodo, żeby pokazać taką „żywą skamielinę”. Kolejnym etapem będzie odświeżenie dinozaurów. To musi być robione z głową i po kolei. dodaje dyrektor Śląskiego Zoo
Co jeszcze zdradzili dyrektorzy i o czym opowiadali? Zapraszamy was do obejrzenia i wysłuchania najnowszej rozmowy w naszym KatoBusie.