Latające motocykle w Spodku! Przed nami „Sound of Gravity”
„Sound of Gravity” to wydarzenie, które wszystkim widzom zapewni sporą dawkę adrenaliny. Już w tę sobotę, 25 lutego, katowicki Spodek ugości najlepszych zawodników freestyle motocross i dirt jumping. Ekstremalny teatr, którego będą aktorami, dopełnią efekty pirotechniczne i muzyka.
"Sound of gravity" w Spodku
Po rozgrywanych w styczniu meczach Mistrzostw Świata w piłce ręcznej Spodek tym razem stanie się areną ewolucji motocrossowych. „Sound of gravity” dostarczy wszystkim widzom wspaniałe widowisko, pełne emocji, dobrej muzyki i efektów specjalnych. W hali głównej Spodka powstają właśnie specjalne tory i skocznie, które pozwolą wzbić się zawodnikom na wysokość około 9 metrów. Dzięki nim akrobaci będą w stanie niemal dotknąć sufitu, a w powietrzu przekroczą wiele granic, by zrobić show, jakiego w Spodku jeszcze nie było. Bez wątpienia, będzie to widowisko na najwyższym poziomie - i to dosłownie!
Sprzętu potrzebnego do akrobacji jest cała masa. W czasie zawodów wystąpi 25 zawodników, którzy w Spodku zaprezentują swoje umiejętności oraz swoje triki. Mamy światową czołówkę. Jeśli chodzi o Polaków na rowerach, wystąpią m.in. Dawid i Szymon Godziek, a na freestyle motocrossie - finaliści mistrzostw świata, tacy jak Tobi Merz czy Alastair Sayer. Poza samymi trickami i widowiskiem sportowym mamy jeszcze dodatkowo całe show, które będzie towarzyszyć zawodnikom dookoła. Pirotechnika, efekty świetlne, muzyka - to wszystko w całości będzie przekładało się na unikalne doświadczenie, którego doświadczą widzowie.
mówi nam prowadzący "Sound of gravity", Maciej Kiwak
Muzyka, która będzie towarzyszyć pokazom i akrobacjom to legendarne utwory zespołu Queen, które specjalnie dla widzów zmiksują jedni z najlepszych polskich dj-ów.
Wydarzenie, jakiego dawno w Spodku nie było
Akrobacje motocrossowe to widowisko, które przyciąga uwagę. Wymaga od zawodników pełnego skupienia i koncentracji, a także wielu tygodni i miesięcy ćwiczeń. Przez kilka ostatnich lat, tego typu widowiska odbywały się w Katowicach na świeżym powietrzu, pod gołym niebem - również na placu pod Spodkiem. Wnętrza Spodka na powrót imprezy motocrossowej czekały dokładnie 15 lat.
Takiej imprezy w Spodku nie było przez długi czas. Po raz ostatni takie wydarzenie z motocyklami miało miejsce w 2008 r. Wówczas tego typu imprezy realizowało się w zupełnie inny sposób. Wracamy zatem do motocrossowego freestyle’u, który odbywał się tutaj kiedyś, ale w zupełnie nowym wydaniu. To wydarzenie pokaże, jak przez ten czas zmieniła się technika i warunki rozgrywania zawodów.
dodaje Maciej Kiwak
Sprzedaż biletów trwa
Wydarzenie odbędzie się już w sobotę, 25 lutego, a każdy, kto chciałby zobaczyć show na żywo, może nadal kupić bilet. Specjalna oferta czeka na mieszkańców Katowic i posiadaczy Katowickiej Karty Mieszkańca. Mogą oni bowiem skorzystać z rabatu, który pozwala kupić bilet o 15% taniej od ceny regularnej. Aby uzyskać rabat, wystarczy podać kod „KKM15” przy zakupie biletu.