Młodzi zapaśnicy rywalizowali podczas Mistrzostwa Śląska Młodzików. Co za emocje! [Galeria zdjęć]
W sobotę, 18 marca, w hali sportowej katowickiego MOSiRu przy ul. Józefowskiej 40 rozegrano turniej zapaśniczy dla młodych zawodników. Impreza przyciągnęła rzeszę zawodników z całego Śląska oraz wielu kibiców. Zarówno samym uczestnikom zawodów jak i licznie zebranym kibicom nie brakowało emocji i radości. Zobaczcie zdjęcia.
Mistrzostwa Śląska Młodzików w Katowicach. Na turniej przybyło wielu zawodników
Mistrzostwa Śląska Młodzików to turniej zapaśniczy organizowany w regionie regularnie. Nieco ponad rok temu, 12 marca, młodzi zapaśnicy rywalizowali w hali sportowej na terenie Spodka w Katowicach. Tegoroczna edycja zawodów zapaśniczych przyciągnęła wielu zawodników z całego regionu. Wśród klubów, których adepci zapaśnictwa stanęli do rywalizacji znalazły się m.in. ZKS Slavia, Siła Mysłowice, Tytan92 oraz ZUKS GKS Katowice - jako gospodarz zawodów. W turnieju udział wzięło łącznie 82 zawodników, w tym 12 z katowickiego klubu.
Ten turniej, podobnie jak i inne tego typu są dla nas bardzo ważne. Specjalnych przygotowań jako takich nie było, ponieważ trenujemy i szkolimy naszych zawodników regularnie. Dobrze, że takie zawody odbywają się cyklicznie, bo dzięki nim możemy weryfikować sprawność fizyczną naszych podopiecznych również poza zajęciami.
mówi w rozmowie z portalem WKATOWICACH.eu przewodniczący komisji rewizyjnej ZUKS GKS Katowice, Julian Mejsler
Organizowanie tego typu zawodów jest bardzo ważne. Bardzo mnie to cieszy, że ZUKS Katowice, czyli klub bardzo mocno zakorzeniony w dzielnicy Wełnowiec-Józefowiec konsekwentnie trenuje i szkoli zawodników, ale też organizuje różnego rodzaju imprezy, takie jak dzisiejsza. Uważam, że powinniśmy wspierać tego typu inicjatywy.
dodaje przewodniczący Rady Miasta Katowice, Maciej Biskupski
Młodych zapaśników odwiedził mistrz olimpijski
Uczestników turnieju zapaśniczego odwiedził m.in. Ryszard Wolny - zapaśnik, wielokrotny uczestnik mistrzostw świata i olimpiad oraz złoty medalista Igrzysk Olimpijskich w Atlancie. Znakomity sportowiec, związany od urodzenia z miastem Racibórz, a później także miejskim klubem MKS, bacznie obserwował zmagania młodych zawodników.
Przypominają się moje lata, kiedy byłem małym chłopakiem. Bardzo dobrze się to ogląda, bo tu nie ma kalkulacji - ci młodzi zawodnicy idą na żywioł. Jest w nich dużo zaangażowania - każdy z nich chce pokazać, że jest najlepszy i zwyciężyć w zawodach. Wszystkie chwyty, wszystkie elementy walki wykonują tak jak się nauczyli, czasami gorzej, czasami lepiej. W każdym z tych zawodników widać wolę zwycięstwa.
mówi portalowi WKATOWICACH.eu mistrz olimpijski, zapaśnik Ryszard Wolny
Chcesz zostać zapaśnikiem? Przyjdź do klubu!
Choć dla wielu zapasy mogą wydawać się dosyć trudną i wymagającą dyscypliną, kluby zapaśnicze niezmiennie czekają z otwartymi drzwiami na nowych, młodych zawodników. Zarówno sami sportowcy, jak i trenerzy zapaśnictwa podkreślają wagę tego sportu w życiu człowieka. Zapasy są sportem ogólnorozwojowym i mogą stanowić podstawę do rozwoju w kierunku innych dyscyplin. Zapasy mają również aspekt wychowawczy. Katowicki klub z chęcią przyjmuje nowe osoby, które chciałyby rozpocząć naukę zapasów.
Zajęcia w ZUKS GKS Katowice odbywają się bezpłatnie. Przyjmujemy młodzież głównie w wieku od 11 lat. Oprócz ćwiczeń fizycznych, nasi zawodnicy uczestniczą również w prelekcjach dotyczących higieny oraz dobrych manier. Kształtujemy tutaj hart ducha i zdrową rywalizację.
dodaje przewodniczący komisji rewizyjnej ZUKS GKS Katowice, Julian Mejsler
Jednym z uczestników, którzy wzięli udział w mistrzostwach był Artem, 11-letni wychowanek ZUKS GKS Katowice. W rozmowie z naszym reporterem, opowiedział krótko o odkryciu swojej pasji do tej dyscypliny.
W klubie trenuję zapasy od 3 lat. Do uczestnictwa w zajęciach z zapasów zachęcili mnie rodzice. Przyszedłem do klubu w Katowicach, spodobało mi się i zostałem tutaj. Do tej pory uczestniczyłem w 50 zawodach.
mówi Artem
Pomimo tego że w rozegranym turnieju wzięli udział stawiający pierwsze kroki w zapaśnictwie dzieci i młodzież, olimpijczyk Ryszard Wolny dostrzegł w młodych zawodnikach potencjał do dalszego rozwoju ich kariery sportowej.
Ten turniej to dopiero pierwsza faza dla tych zawodników, można powiedzieć, że nieco zabawa. Ale w tej zabawie wyłapuje się perełki, i ja kilka takich już dostrzegłem. Jeżeli będą dalej uprawiać ten sport i systematycznie trenować, to w przyszłości coś z tego się może urodzić. Tutaj każdy przychodzi się sprawdzić, a dopiero czas wszystko weryfikuje. Tylko ci najbardziej wytrwali zostają, i to właśnie oni później sięgają po najważniejsze trofea mistrzostw świata czy igrzysk olimpijskich.
podkreśla Ryszard Wolny