NSZZ Solidarność ogłasza pogotowie protestacyjne. "Chleb po 10 złotych. Rząd PiS odleciał"
W środę, 7 września, w siedzibie śląsko-dąbrowskiego NSZZ „Solidarność" w Katowicach przy ul. Floriana 7 odbył się briefing prasowy dotyczący ogłoszenia pogotowia protestacyjnego na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim. Jakie są postulaty związkowców?
NSZZ Solidarność ogłasza pogotowie protestacyjne
Jak usłyszała nasza dziennikarka, decyzja o ogłoszeniu pogotowia jest związana z coraz trudniejszą sytuacją finansową gospodarstw domowych i drastycznym pogorszeniem się kondycji przedsiębiorstw funkcjonujących w naszym regionie.
Powodem tego, że społeczeństwo ubożeje są rosnące ceny energii i tym samym koszty utrzymania. Mamy chleb po 10 złotych i trzy razy droższe wyprawki szkolne niż w ubiegłym roku. Przedsiębiorstwa w województwie śląskim robią już bokami i grozi im likwidacja, a ludziom w oczy zaczyna zaglądać widmo zwolnień. Rząd Prawa i Sprawiedliwości odleciał, taka jest prawda.
mówił w Katowicach szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności, Dominik Kolorz
W briefingu obok szefa śląsko-dąbrowskiego NSZZ „Solidarność" udział wzięli też przedstawiciele organizacji związkowych z różnych branż, w tym m.in. przemysłu hutniczego, motoryzacyjnego i ciepłownictwa.
Rząd obiecuje nam, że będzie gasił pożary, ale to nie jest żadne rozwiązanie. Zadaje pytanie: ile zostanie tych pieniędzy na gaszenie pożarów?
pytał szef górniczej Solidarności, Bogusław Hutek
NSZZ Solidarność wystąpił do rządu z następującymi postulatami:
- wprowadzenie ustawy obligo giełdowe, która zdaniem związkowców z automatu obniży koszty energii o 50 procent
- powołanie instytucji, która będzie skupować energię i sprzedawać ją firmom i obywatelom (odwrócony monopol, który dekadę temu działał m.in. w Wielkiej Brytanii)
- formalny wniosek premiera Mateusza Morawieckiego na arenie międzynarodowej w sprawie systemu ETS (Europejski System Handlu Emisjami - przyp. red.)
Jeśli do połowy października rząd nie wprowadzi w życie powyższych postulatów, to najpierw odbędzie się akcja protestacyjna przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim w Katowicach, a potem manifestacja w Warszawie.