Nietrzeźwy wsiadł za kierownicę autokaru. Dzieci z Katowic miały jechać na wycieczkę do Karpacza
Blisko 0,9 promila alkoholu wydmuchał kierowca autokaru, który miał przewieźć grupę uczniów jednej z katowickich szkół podstawowych na wycieczkę do Karpacza. Kontrola wykazała również rozbieżność w stanie drogomierza z informacją zawartą w bazie CEPiK. Inspektorzy ze śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego przekazali kierowcę oraz pojazd do dalszych czynności funkcjonariuszom policji.
Nietrzeźwy kierowca autokaru w Katowicach
Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy poranek, 10 października, przed Szkołą Podstawową nr 35 w Katowicach-Ligocie. To właśnie tam pojawił się patrol Inspekcji Transportu Drogowego, który przyjechał skontrolować autokar. Dzieci miały nim jechać na wycieczkę do Karpacza.
Na miejsce wyjazdu ten sam przewoźnik podstawił dwa autokary. Kontrola pierwszego z pojazdów i kierowcy nie wykazała nieprawidłowości. W trakcie kontroli trzeźwości kierującego drugim okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem dało wynik 0,41 mg/l (0,88 promila) alkoholu w powietrzu wydychanym przez mężczyznę. Dalsze czynności kontrolne wykazały też niezgodność w stanie licznika przebiegu autokaru z danymi zawartymi w bazie Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Oprócz tego tachograf zainstalowany w pojeździe nie miał ważnego badania okresowego.
Nietrzeźwego kierowcę i autokar przekazano do dalszych czynności funkcjonariuszom policji. Jak ustalił nasz dziennikarz, zatrzymany kierowca ma 54 lata.