O krok od tragedii w Tychach. W przedszkolu zawalił się sufit. Ekstremalnie niebezpieczna pogoda w województwie śląskim
Za nami kolejna bardzo niespokojna doba pod względem warunków atmosferycznych. Straż pożarna na terenie województwa śląskiego, w związku z silnym wiatrem, interweniowała ponad 1300 razy. Do niebezpiecznych zdarzeń dochodziło także w Katowicach.
Niebezpieczne porywy wiatru
3 osoby zginęły, a kilka osób zostało rannych ostatniej doby w związku z niżem, który przetoczył się przez całą Polskę. Niebezpieczne zdarzenia miały miejsce także w naszym województwie. W regionie poszkodowane zostały 4 osoby. W Rudzie Śląskiej, po tym jak złamane przez wiatr drzewo spadło na samochód, ranne zostały dwie osoby. Podobna sytuacja miała miejsce w powiecie tarnogórskim - tam ucierpiała jedna osoba. Około godziny 14:00, 17 lutego, do niebezpiecznego zdarzenia doszło także w Tychach.
W jednym z tyskich przedszkoli, na ulicy Dmowskiego, doszło do zawalenia się części sufitu podwieszanego. Fragment tego sufitu ranił przedszkolankę. W Sali przebywały też dzieci, jednak im, nic się nie stało. Ewakuowano 18 dzieci, jeszcze przed przybyciem służb na miejsce zdarzenia. Prawdopodobnie przyczyną były oddziałujące na konstrukcje przeciągi. informuje w rozmowie z portalem WKatowicach.eu st. kpt. Tomasz Kostyra z PSP w Tychach
Służby informują o 130 zerwanych bądź uszkodzonych dachach budynków w skali całego województwa. Między innymi w Częstochowie, Zawierciu, Katowicach, Tychach i Lublińcu strażacy musieli interweniować po kilkadziesiąt razy.
Niebezpiecznie także w Katowicach
W Katowicach uszkodzeniu uległ między innymi dach kościoła parafialnego św. Anny, na zabytkowym osiedlu Nikiszowiec. Na miejscu interweniowała straż pożarna, ale na szczęście uszkodzenia nie są zbyt duże. Jak informuje nas st. kpt. Adam Kryla z katowickiej straży pożarnej, większość interwencji miała związek z powalonymi drzewami.
Interwencje dotyczyły także uszkodzenia mienia - banerów reklamowych czy ogrodzeń. Ponadto interweniowaliśmy w związku z rozlewiskami, tworzącymi się na drogach po ulewach. mówi nam rzecznik katowickiej PSP, st. kpt. Adam Kryla
W samych Katowicach nikt nie ucierpiał. To jednak nie koniec niebezpiecznej pogody. Porywistego wiatru możemy się także spodziewać w nadchodzącym tygodniu. Należy poważnie potraktować ostrzeżenia i zachować ostrożność.