Palmy wróciły na rynek w Katowicach! Powitajmy Grażynę, Anię, Kasię i Stasię
Miejskie palmy 18 maja wróciły na rynek w Katowicach. Grażyna, Ania, Kasia i Stasia to nieoficjalne imiona katowickich palm. Tak nazywają je pracownicy Zakładu Zieleni Miejskiej. Rośliny te tradycyjnie stanęły przy sztucznej Rawie nadając rynkowi wakacyjnego klimatu.
Powrót palm na rynek w Katowicach
Palmy wróciły na rynek w Katowicach! Katowickie palmy kanaryjskie stały się już stałym elementem centrum miasta i stanowią jedną z letnich atrakcji Katowic. Jak co roku zostały usytuowane obok sztucznej Rawy, gdzie ponownie stworzą wakacyjny klimat.
Już w latach 60-tych XX wieku palmy w donicach można było zobaczyć w rejonie dzisiejszego Placu Kwiatowego. Ozdabiano nimi kiedyś także wejście do głównego dworca kolejowego. Do dziś można znaleźć je na starych zdjęciach czy pocztówkach. W 2016 roku wróciliśmy do tej tradycji i świetnie się ona przyjęła. Od kilku dni w urzędzie odbieramy pytania o to kiedy palmy wrócą, także bardzo się cieszę, że ten wyczekiwany moment nastąpi. mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic
Transport palm odbył się w środę, 18 maja. Tym razem na rynku od razu się pojawiły wszystkie 4 palmy w nowych donicach. Dwie palmy zostały przesadzone do nowych donic w zeszłym roku, pozostałe w tym.
Jak co roku po ich zabezpieczeniu, palmy zostały przewiezione ciężarówką z terenu Oczyszczalni Ścieków, gdzie zimują, na miejski rynek. mówi dla portalu WKATOWICACH.eu rzecznik Zieleni Miejskiej w Katowicach, Michał Szafraniec
W sezonie jesienno-zimowym katowickie palmy przechowywane są w hali Katowickich Wodociągów przy Oczyszczalni Ścieków Panewniki. Przypomnijmy, że palmy trafiły do Katowic w 2016 roku z Palmiarni Miejskiej w Gliwicach, gdzie zostały wyhodowane.
W czasie zimowania nasze obowiązki nie zmieniają się w stosunku do czasu, kiedy palmy znajdują się na rynku - są regularnie podlewane i nawożone, odbywają się także ich przeglądy, które wykonuje pracownik gliwickiej Palmiarni, od której otrzymaliśmy te drzewa. mówi Michał Szafraniec
Jedna palma waży kilka ton. Palmy pojedynczo są umieszczane dźwigiem w specjalnym samochodzie i następnie są na leżąco transportowane do hali. Tu również potrzebny jest dźwig i wózek widłowy, by móc je umieścić w hali. Liście palm sięgają pod sam jej dach. Tam zainstalowane są latarnie sodowe, które doświetlają palmy. Same świetliki, które znajdowały się w hali, by nie wystarczyły. Dzięki temu palmy optymalnie rosną i mają zielone liście. mówiła w styczniu w rozmowie z WKATOWICACH.EU, kierownik Działu Produkcji Roślinnej w Zakładzie Zieleni Miejskiej w Katowicach, Marzena Janikowska
Katowickie palmy na zimowisku
W naturze takie same palmy rosną oczywiście na Wyspach Kanaryjskich, a dorosłe osobniki osiągają nawet 40 metrów wysokości. Hodowane w donicach miejskie palmy nie osiągają takich rozmiarów. Katowickie palmy mają ok. 5-6 metrów wysokości. Najstarsza palma jest największa i najbardziej rozłożysta. O palmy dbają pracownicy Zakładu Zieleni Miejskiej w Katowicach. Miasto Katowice najpierw wypożyczyło rośliny z Palmiarni Miejskiej w Gliwicach. Od dwóch lat jest ich właścicielem.
Oficjalnie katowickie palmy nie mają imion, jednak panie z mojego działu nadały im imiona, i tak na nie w naszym gronie mówimy. Najstarsza palma to Grażyna. Jest także Ania, Kasia i Stasia. opowiadała portalowi WKATOWICACH.eu, Marzena Janikowska
Rośliny są potomkami feniksów kanaryjskich (daktylowców kanaryjskich), sprowadzonych na wystawę roślin egzotycznych do Gliwic w 1924 roku (wystawa stała się pretekstem dla powstania Palmiarni Miejskiej rok później). Z nasion tych palm pracownik palmiarni wysiał w 1956 roku rośliny, uprawiane do dzisiaj na terenie i wokół palmiarni.
Na katowickim rynku palmy postoją do października lub połowy listopada, wszystko zależy od warunków atmosferycznych.
Stale rozwijamy zieleń w centrum miasta, w szczególności w okolicach Rynku. Właśnie kończymy prace związane z zazielenieniem al. Korfantego, natomiast w zeszłym roku wymieniliśmy drzewa na Placu Kwiatowym oraz w donicach wzdłuż ul. 3-go Maja, natomiast w tym roku rozpoczniemy zazielenienie ul. Warszawskiej. Powyższe przykłady pokazują, że ścisłe centrum miasta coraz bardziej stawia na zieleń. podkreśla Michał Szafraniec z ZZM w Katowicach