Piękny Ogród Japoński w Parku Śląskim. Byliście już tutaj na spacerze? [Zdjęcia]
W słoneczną majówkę odwiedziliśmy Ogród Japoński w Parku Śląskim. Było tu sporo spacerowiczów, którzy przechadzali się przez wiśniowy sad, maszerowali nad stawem oraz oglądali ogród z tarasu widokowego. Zobaczcie zdjęcia!
Trochę Japonii w Parku Śląskim
Z wizytą w Parku Śląskim w Chorzowie. Z aparatem w ręku wybraliśmy się w słoneczną majówkę do Ogrodu Japońskiego. To jedna z największych atrakcji Parku Śląskiego. Widać to po liczbie osób, które odwiedzają to miejsce.
Rozbudowa i modernizacja Ogrodu Japońskiego trwała 1,5 roku. Obiekt został otwarty w 2021 roku i od razu cieszył się sporą popularnością. I tak pozostało!
A jaki jest Ogród Japoński? Zobaczymy tu duży zbiornik wodny, kaskadę, taras widokowy, wiśniowy sad oraz ogród żwirowy Zen. Z tarasu można oglądać cały ogród. Jest tu spokojnie i bardzo ładnie. Sami zobaczcie!
Ogród Japoński w Parku Śląskim
Początki istnienia Ogrodu Japońskiego sięgają lat 60. XX w. Właśnie wtedy w większych ośrodkach miejskich takich jak Poznań, czy Wrocław, tworzone były podobne obiekty. Idąc z duchem czasu, podjęto decyzję, aby w Parku Śląskim również znalazła się ekspozycja o charakterze stylistycznym nawiązującym do Kaju Kwitnącej Wiśni.
W końcu ambitnego planu projektowania przestrzeni WPKiW podjął się Edward Bartman. Pomysł zagospodarowania parkowego obszaru zakładał między innymi stworzenie oczek wodnych, czy akwenów, a woda z jednego z nich miała wpadać do drugiego, tworząc klimatyczny wodospad. Niestety projekt okazał się zbyt kosztowny i ostatecznie z powodu braku środków na realizację, nie dokończono budowy Ogrodu Japońskiego.
W odpowiedzi, na zainteresowanie społeczności parkowej azjatycką kulturą, grupa architektów z warszawskiego SGGW stworzyła i zaprezentowała futurystyczną koncepcję ogrodu przyszłości.
Obecnie Ogród Japoński przeszedł niezwykłą metamorfozę. Nowo otwarty w 2021 roku obiekt zachwyca społeczność parkową swoim stylem i nowoczesnością. Po zakończonych pracach jego powierzchnia wzrosła z około 6 tys. metrów kwadratowych do ponad 12 tys. metrów kwadratowych, a „wodna wizja” Edwarda Bartmana ujrzała w końcu światło dzienne poprzez umiejscowienie dwupoziomowych zbiorników i wodospadu z przeszklonym tarasem. Część południowo-wschodnia i wschodnia to tzw. „wiśniowy sad” z rozmaitym przekrojem odmian tej rośliny.