Policja apeluje do mieszkańców w sprawie brutalnego pogryzienie psa na Bohaterów Monte Cassino w Katowicach [Zdjęcia]
W tej sprawie zawinił człowiek. W sobotę, 7 października, na ulicy Bohaterów Monte Cassino w Katowicach amstaff pogryzł yorka o imieniu Nikoś. Mniejszy z psów przeżył atak, ale niestety kilka dni później musiał zostać uśpiony.
Aktualizacja, 26 października 2023
Nie milkną echa sprawy brutalnego pogryzienia psa na Bohaterów Monte Cassino w Katowicach. Na Katowicką Infolinię otrzymaliśmy informację od pana Filipa, który zwrócił uwagę, że właścicielka amstaffa, który zagryzł yorka, dalej wychodzi z nim bez kagańca. Teoretycznie pies jest na smyczy, ale przy ostatniej sytuacji również był na niej zapięty. W tej sprawie skontaktowaliśmy się z policją.
Sprawa pogryzienia yorka została zakończona. Mężczyzna, który był na spacerze z amstaffem, został ukarany mandatem w wysokości 1000 złotych. Pamiętajmy jednak, że właścicielka yorka poniosła ogromne koszta - psychiczne, a także materialne - wcześniej kupna psa, a potem jego leczenia i odpowiednich operacji, dlatego może wnieść sprawę do sądu z powództwa cywilnego.
mówi nam podkom. Agnieszka Żyłka z katowickiej policji
Przeprowadziliśmy też wywiad środowiskowy. W tym miejscu pragnę zaapelować do mieszkańców. Jeśli widzą, że amstaff, którego pod swoją opieką ma małżeństwo, nadal sprawia zagrożenie, powinni zadzwonić na policję lub zgłosić się osobiście do komisariatu V Komendy Policji w Katowicach. Wtedy też mamy podstawę do interwencji.
dodaje rzeczniczka katowickiej policji
Gdzie najlepiej dzwonić lub pisać w tej sprawie?
Rejon nr 49 - sierż. szt. Rafał Mularz
- tel. służb. (47) 85 137 30, tel. kom. 600 208 561, e-mail: dzielnicowy.lwowska49@katowice.ka.policja.gov.pl
Rejon nr 49 obejmuje ulice:
- 1-go Maja od 59 (nr nieparzyste), Waleriana, Hałubki, Staszica, Piaskowa, Bohaterów Monte Cassino, Szeroka, Braci Stawowych, Marcinkowskiego, Łączna, Burowiecka, Miedziana, Składowa, al. Roździeńskiego od 170 (nr parzyste), Saint Etienne, Rondo Ofiar Miednoje, Pętla Na Łącznej.
Wcześniej pisaliśmy:
Pogryzienie psa na Bohaterów Monte Cassino w Katowicach
O sprawie właścicielka pogryzionego psa, pani Maria, napisała na jednej z grup dzielnicowych. Nasz dziennikarz skontaktował się z nią i usłyszał, że yorka nie udało się uratować. Został uśpiony.
Jak ustaliliśmy, do zdarzenia doszło w sobotę, 7 października, o godzinie 19:30 przed budynkiem na Bohaterów Monte Cassino w Katowicach. Właściciele wracali ze swoimi psami ze spaceru. Psy były na smyczy, ale nie miały kagańców. Nagle amstaff miał rzucić się na yorka i brutalnie go pogryźć. Walka o ich rozdzielenie trwała bardzo długo. York trafił do kliniki, gdzie przeszedł operację, ale niestety jego życia nie udało się uratować.
Dostaliśmy wiele zgłoszeń od mieszkańców po tej sprawie, którzy również kojarzą agresywnego psa i jego właścicieli. Zgłosiliśmy sprawę na policję. Ma odbyć się wizyta dzielnicowego u właścicieli amstaffa razem ze specjalną fundacją.
słyszymy w katowickim TBS
Jak dowiedział się nasz dziennikarz, właścicielka amstaffa miała tłumaczyć, że pies jest adoptowany i ma mieć za sobą wiele traumatycznych przeżyć.
Sprawa została zgłoszona na Komendę Miejską Policji w Katowicach.
Całą sytuację zauważył na monitoringu ochroniarz, który wezwał policję. Mężczyzna z psem podobnym do rasy Amstaff stał ze zwierzęciem na smyczy. W tym czasie przechodził inny mężczyzna z yorkiem na smyczy. Amstaff zaatakował yorka. Właściciel zareagował szybko i pies wypuścił z zębów yorka. Jego właściciele pojechali z psem do klinki. opisuje sytuacje oficer prasowa KMP w Katowicach, podkomisarz Agnieszka Żyłka
Policjanci z zespołu wykroczeń V Komisariatu KMP w Katowicach prowadzą w tej sprawie czynności z art. 77 kodeksu wykroczeń. Na ten moment strony nie zostały jeszcze wezwane na przesłuchanie na komisariacie. dodaje podkomisarz Żyłka
Art. 77. Niezachowywanie środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia
§ 1. Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega
karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.
§ 2. Kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany.