Policja szuka zwyrodnialca, który wrzucił psa do Stawików w Sosnowcu. Oglądała to grupa rozbawionych kolegów [WIDEO]
Policja z Sosnowca poszukuje mężczyzny, który wrzucił psa do Stawików w Sosnowcu. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 8 sierpnia. Sprawca był z grupą 5 kolegów, którzy obserwowali całą sytuację. Nikt nie zareagował.
Na nagraniu, które zostało opublikowane w mediach społecznościowych przez prezydenta Sosnowca Arkadiusza Chęcińskiego, widać, jak mężczyzna łapie psa pod łapami i z impetem przerzuca go przez barierki na molo i wrzuca do wody. Całą sytuację obserwują jego koledzy. Żaden nie miał odwagi, by zareagować. Zwierzę zostało uratowane przez czujnego operatora monitoringu.
Brakuje mi słów! Jakiś dzban wrzucił bezbronnego psiaka do Stawików, a grupka „kolegów” przyglądała się. Operator monitoringu widząc to zdarzenie, powiadomił służby i jednocześnie wezwał całą ekipę, aby ta przestała znęcać się nad zwierzęciem. Ci ekspresowo uciekli. Strach pomyśleć, co jeszcze mogli zrobić czworonogowi.
napisał prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński
Jak ustalił reporter portalu WKATOWICACH.eu, nagranie - w dobrej jakości - ma wkrótce trafić na policję. W rozmowie z nami rzeczniczka sosnowieckiej policji podkom. Sonia Kepper przekonuje, że mundurowi już działają w tej sprawie. Dochodzenie będzie prowadzone pod kątem znęcania się nad zwierzętami.
Znęcanie nad zwierzętami jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 3, zaś w typie kwalifikowanym ze szczególnym okrucieństwem od 3 miesięcy do lat 5.