Powołano Śląsko-Małopolską Dolinę Wodorową. Wiceminister Zyska: Chcemy z makro regionu śląsko-małopolskiego uczynić inkubator zmian
W Katowicach powołano Śląsko-Małopolską Dolinę Wodorową. Uroczystość miała miejsce 31 stycznia 2022 roku w Muzeum Śląskim w Katowicach. - Chcemy z makro regionu śląsko-małopolskiego uczynić inkubator zmian, innowacji nowoczesnych technologii na rzecz przemysłowego rozwoju kraju - powiedział wiceminister Zyska.
Śląsko-Małopolska Dolina Wodorowa powołana
W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele samorządów, uczelni wyższych, spółek paliwowych i energetycznych, w tym m.in. wiceminister klimatu i środowiska, pełnomocnik rządu ds. Odnawialnych Źródeł Energii Ireneusz Zyska i wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. Paweł Kolczyński.
Głównym celem Śląsko-Małopolskiej Doliny Wodorowej jest podejmowanie wspólnych działań, zmierzających do upowszechnienia wodoru jako paliwa przyszłości w transporcie zawodowym oraz energetyce. Jednym z jej członków będzie Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia.
Śląsko-Małopolska Dolina Wodorowa łączy potencjał przemysłowy najlepszych firm Śląska i Małopolski oraz potencjał naukowy ośrodków akademickich i badawczo-rozwojowy instytutów w zakresie produkcji i wykorzystania wodoru. Chcemy z makro regionu śląsko-małopolskiego uczynić inkubator zmian, innowacji nowoczesnych technologii na rzecz przemysłowego rozwoju kraju. podkreślił wiceminister Zyska
Powstawanie dolin i rozwój technologii wodorowych stanowi realizację Polskiej Strategii Wodorowej, która została opublikowała w grudniu 2021. To także ważny krok w stronę innowacyjności i dekarbonizacji polskiej gospodarki.
Rola wodoru w gospodarce, a szczególnie jego potencjał dekarbonizacji przemysłu, energetyki i ciepłownictwa oraz transportu, rosną. Uwzględnienie technologii wodorowych w polityce rozwojowej państwa, ich doskonalenie, budowa kompetencji oraz tworzenie polskich specjalizacji eksportowych jest strategicznym wyzwaniem i wymaga podejścia opartego na budowie pełnego łańcucha dostaw. Skrócenie odległości między centrami podaży a popytu, integracja sektorów, znalezienie partnerów biznesowych i optymalizacja procesów i kosztów, to konkretne możliwości, jakie zyskujemy tworząc doliny wodorowe. wskazał wiceminister
Wodór jest ważny w Metropolii GZM
Metropolia GZM od samego początku angażuje się w działania wspierające rozwój technologii wodorowej w naszym regionie. Podkreśla jego znaczenie nie tylko w kontekście paliwa alternatywnego, które może być wykorzystywane - zwłaszcza - w transporcie zawodowym, a więc i do zasilania autobusów komunikacji miejskiej, ale również w energetyce i ciepłownictwie. Do tej pory Doliny Wodorowe powstały m.in. na Dolnym Śląsku i Podkarpaciu. Polska jest trzecim w Unii Europejskiej, a piątym na świecie producentem wodoru.
Jak podaje Metropolia, z badań prowadzonych na świecie wynika, że wodór może być wykorzystywany jako magazyn dla energii wyprodukowanej z odnawialnych źródeł. To szczególnie istotne w kontekście konieczności transformacji energetycznej i systematycznego ograniczania produkcji prądu i ciepła z węgla. To również podstawowy aspekt działalności powstającej Śląsko-Małopolskiej Doliny Wodorowej.
Celem stowarzyszenia jest wspieranie rozwoju gospodarki wodorowej oraz dążenie do zbudowania gałęzi śląsko-małopolskiego przemysłu wodorowego, w tym opartego o produkcję wodoru w procesie elektrolizy z wykorzystaniem energii produkowanej z instalacji OZE oraz jego wykorzystanie w energetyce, w tym cieplnej, transporcie i infrastrukturze oraz przemyśle. mówi dyrektor katowickiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu, Mirosław Skibski
Oddział Agencji Rozwoju Przemysłu będzie koordynować prace tej Doliny Wodorowej. Oddział prowadzi także nowopowstały ogólnopolski portal wodorowy h2poland.eu, na którym będzie można znaleźć informacje na temat m.in. rozwoju dolin wodorowych w kraju.
W wodorze można zmagazynować energię na dni, gdy nie będzie świecić Słońce i wiać wiatr
Takie wykorzystanie wodoru jako magazynu energii z OZE może przyspieszyć zwiększenie udziału „zielonej energii” w krajowym miksie energetycznym. Będzie to rozwiązaniem problemów dotyczących pewnej niestabilności tego typu źródła energii, która wynika ze specyfiki OZE.
Oznacza to, że przy sprzyjających warunkach atmosferycznych (gdy występuje duże nasłonecznienie paneli fotowoltaicznych, odpowiednia siła wiatru lub odpowiedni stan poziomu wód, potrzebny do napędzenia turbin) może być produkowana w ilościach zdecydowanie przewyższających zapotrzebowanie, ale gdy pogoda ulegnie zmianie - mogą wystąpić niedobory. Zmagazynowanie energii w wodorze może ustabilizować ten proces i zapewnić stałą dostawę - z bezpośredniej produkcji lub z magazynu wodoru.
Autobusy na wodór wsparciem dla autobusów bateryjnych. Do 2024 roku pierwsze 20 w GZM
Technologia wodorowa jest dla nas tym rodzajem innowacji, dzięki której nasz region w dobie transformacji energetycznej, a więc i restrukturyzacji gospodarczej, może rozwinąć się i wyspecjalizować w nowej branży. podkreśla wiceprzewodniczący zarządu GZM, Henryk Borczyk, który reprezentował Metropolię podczas uroczystości powołania Śląsko-Małopolskiej Doliny Wodorowej
Dzięki temu, że już teraz uczestniczymy w tych pracach, mamy szansę na to, by stać się liderem w tym obszarze. Metropolia będzie też wkrótce jednym z pierwszych regionów w Polsce, gdzie regularne linie komunikacji miejskiej będą obsługiwane przez autobusy zasilane właśnie wodorem. To szczególne istotne, ponieważ nasz obszar jest bardzo zróżnicowany, co wpływa na charakter linii autobusowych - jedne jeżdżą na bardzo długich trasach, a inne na krótszych w pętli. To powoduje, że na jednych lepiej będą się sprawdzać autobusy bateryjne, a na innych autobusy wodorowe. wyjaśnia Henryk Borczyk
Autobusy bateryjne oraz wodorowe łączy jedno - są autobusami elektrycznymi, ale różnią się sposobem zasilania. Autobusy bateryjne posiadają ładowane akumulatory, zaś wodorowe posiadają mini elektrownię na pokładzie - dzięki zachodzącej reakcji chemicznej wodoru, w ogniwie paliwowym produkowany jest prąd zasilający autobus. Mówiąc o liniach kursujących na znacznych odległościach, trzeba pamiętać o tym, że autobusy wodorowe nie wymagają tak rozbudowanej sieci ładowarek, mają też większe zasięgi niż pojazdy na baterie litowo-jonowe.
Szacowany czas tankowania autobusu na wodór jest porównywalny z czasem tankowania zwykłego autobusu i pozwali przejechać od ok. 350 do ok. 400 km. Pełne naładowanie autobusu bateryjnego (w zależności od typu, mocy baterii i rodzaju wykorzystywanej ładowarki) może zająć od ok. godziny do dwóch godzin, a zasięg takiego pojazdu to ok. 200 km.