Roving Woman - produkcja absolwenta katowickiej filmówki zostanie pokazana na festiwalu Roberta De Niro ROZMOWA
"Roving Woman" - polsko-amerykański pełnometrażowy debiut Michała Chmielewskiego, tegorocznego absolwenta reżyserii Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego Uniwersytetu Śląskiego, zostanie zaprezentowany w sekcji Viewpoints prestiżowego "Tribeca Film Festival" w Nowym Jorku. Film powalczy o nagrodę Best New Narrative. Założycielem festiwalu jest Robert De Niro. - Pierwsze swoje filmy kręciłem na budowie, kiedy pracowałem jeszcze jako inżynier - zdradza w rozmowie z nami Michał Chmielewski.
Michał Chmielewski pochodzi z Krakowa. Z wykształcenia jest inżynierem, który w tym roku ukończył Szkołę Filmową im. Krzysztofa Kieślowskiego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Jego filmowy debiut ukaże się na festiwalu Roberta De Niro - Tribeca Film Festival.
Fotografia pasjonowała mnie zawsze, nawet wtedy, kiedy pracowałem jako projektant konstrukcji stalowych i inżynier budowy w Arabii Saudyjskiej. Właściwie pierwsze moje filmy powstały na budowie. Byłem inżynierem, ale czułem ogromny pociąg do produkcji filmowych, dlatego też złożyłem papiery do katowickiej filmówki. Dostałem się za pierwszym razem i przygoda sama się zaczęła.
mówi portalowi WKATOWICACH.eu Michał Chmielewski
Roving Woman, czyli kino drogi w 93 minutach
„Roving Woman” to polsko-amerykańska produkcja, do której Chmielewskiemu udało zaangażować się wielu uznanych amerykańskich twórców. W filmie występują nominowany do Oscara John Hawkes („Do szpiku kości”, „Ty i ja, i wszyscy, których znamy”) oraz Chris Hanley (producent kultowych filmów takich jak m.in. „American Psycho”, „Buffalo ‘66 czy „Spring Breakers”). Producentem wykonawczym filmu jest legenda kina drogi Wim Wenders. W głównej roli u boku Johna Hawkes’a występuje Lena Góra - aktorka znana w Polsce z serialu „Król” Jana P. Matuszyńskiego.
Główną bohaterką filmu "Roving Woman" jest młoda dziewczyna Sara, która zostaje wyrzucona z domu przez swojego - prawie sławnego - narzeczonego. Jest w Los Angeles, nie zna nikogo i postanawia pojechać do swojej matki, która mieszka na pustyni. Sara kradnie samochód i okazuje się, że kiedy każdej nocy w nim śpi, to znajduje w nim coraz więcej ciekawych przedmiotów należących do właściciela. Płytę, którą nagrał dla ukochanej i wiele innych intrygujących rzeczy. Wtedy właśnie postanawia go odnaleźć. Jeśli chodzi o moją inspirację, to jest to luźna inspiracja historią Connie Converse. To amerykańska piosenkarka i autorka tekstów, która pewnego dnia, w latach 70., spakowała się do swojego Volkswagena Garbusa i ruszyła w świat i słuch po niej zaginął.
dodaje twórca filmu
Tribeca Film Festival odbędzie się w Nowym Jorku w dniach 9-18 czerwca. To jeden z najważniejszych światowych festiwali kina niezależnego. Założycielem festiwalu jest Robert De Niro.
Taka premiera w Nowym Jorku, na festiwalu założonym przez Roberta De Niro, jest zwieńczeniem dwuletniej pracy nad tym filmem. To taki moment, kiedy okazuje się, że to wszystko ma sens. Tak naprawdę, kiedy się tworzy film, to są wzloty i upadki. Dopóki film nie ma premiery na dużym festiwalu, to nie ma gwarancji, że ludzie go zobaczą.
dodaje Michał Chmielewski
Film był kręcony w Los Angeles oraz na pustyni Mojave w rejonie Joshua Tree. Później ekipa ruszyła w drogę, bo w końcu te ujęcia w tym rodzaju kina są kluczowe. Światowa premiera filmu "Roving Woman" odbędzie się 13 czerwca 2022 w Nowym Jorku. Kiedy film zobaczymy w Polsce? Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że może być to być sierpień lub wrzesień 2022.