Sprawdzamy, co słychać w słynnym warzywniaku koło Superjednostki w Katowicach "Warzywa i owoce"
Pamiętacie warzywniak "Warzywa i owoce" koło katowickiej Superjednostki? W styczniu tego roku o warzywniaku usłyszała cała Polska, po tym jak mieszkaniec Superjednostki Dominik Tokarski, napisał post na Facebooku z apelem o pomoc dla warzywniaka i robienie tutaj zakupów. Nie sądził, że apel ten odbije się tak szerokim echem. Każdy chciał tu coś kupić. Teraz sytuacja się już uspokoiła, ale wciąż zachęcamy do robienia tu zakupów, a także w innych osiedlowych sklepach, warzywniakach, piekarniach.
W osiedlowym warzywniaku, pomiędzy katowicką Superjednostką a Supersamem, "Warzywa i owoce" kupimy pyszne, polskie truskawki, rzodkiewki, soczyste jabłka, czereśnie, fasolkę, ziemniaki, seler, marchewkę i wiele innych sezonowych produktów.
O warzywniaku zrobiło się głośno w styczniu tego roku, gdy stały klient sklepu - Dominik Tokarski, mieszkaniec katowickiej Superjednostki - napisał na swoim Facebooku post z apelem o pomoc dla osiedlowego warzywniaka. W zaledwie kilka dni post zyskał kilkanaście tysięcy udostępnień.
Sklep odwiedzili dziennikarze z lokalnych mediów, a sami sprzedawcy - starsze małżeństwo - byli zaskoczeni popularnością, jaką zyskał ich warzywniak. Dziś wielkie zainteresowanie warzywniakiem opadło, ale sprzedawcy są zadowoleni. Mają grono stałych klientów i proszą, by o nich pamiętać.
Odwiedziliśmy, 14 czerwca, słynny warzywniak. Wciąż można kupić tu pyszne owoce i warzywa. Sprzedawcy dbają i ich jakość. Mamy sezon na truskawki, więc i w sklepie "Warzywa i owoce" nie brakuje pysznych, polskich truskawek. Polecamy - są bardzo słodkie i soczyste.
Wizyta w słynnym warzywniaku "Warzywa i owoce" w Katowicach
Takich miejsc, jak warzywniak "Warzywa i owoce" jest zdecydowanie więcej. To lokalna budka z wędlinami, serem, mięsem, a także szewc i osiedlowy fryzjer. To także prywatny kiosk i inny sklepik, który czeka, aż ktoś z ulicy tu zajrzy i zrobi małe zakupy.
Widzisz lokalny sklep, który potrzebuje pomocy? Nie czekaj i napisz do nas na redakcja@wkatowicach.eu.
Przypominamy słynny post Dominika Tokarskiego, dzięki któremu o warzywniaku w Katowicach zrobiło się głośno!