Ulica Mielęckiego w Katowicach zostanie przebudowana! Rozmawiamy z mieszkańcami, dostawcami i właścicielami lokali
Przy okazji metamorfozy ulicy Warszawskiej w Katowicach, przebudowana zostanie również ulica Mielęckiego. Na skrzyżowaniu tych dwóch ulic ma pojawić się dwukomorowa sygnalizacja świetlna, czyli ta z światłem czerwonym i pomarańczowym. Podobne rozwiązanie jest już zastosowane przy ul. Dworcowej. Na ten moment na ulicę Mielęckiego w Katowicach mogą wjeżdzać, w wyznaczonych godzinach, pojazdy zaopatrzenia i służb miejskich.
Kilka restauracji i pubów, zegarmistrz, biuro turystyczne, butik z bielizną. Takie lokale znajdziemy przy ulicy Mielęckiego. Większość zlokalizowanych tutaj knajp otwiera się po południu, od godziny 11:00, 12:00, czy 13:00 i jest czynna do wieczora, lub jak Ambasada do 6:00 rano. To oznacza, że dostawcy mogą właściwie przyjechać z towarem tylko rano. Większość knajp jest jednak wtedy nieczynna i tylko pracownicy niektórych przyjeżdżają specjalnie wcześniej, by odebrać towar. Jeżeli nikogo nie ma wcześniej to dostawca musi przyjechać później. A to oznacza, że właściwie jedzie tą drogą nielegalnie i może za to otrzymać mandat.
Obecnie na ulicę Mielęckiego mogą wjeżdżać:
- pojazdy zaopatrzenia (od 06:00 do 10:00, w czwartki od 14:00 do 16:00; postój do 20 minut)
- służby miejskie (postój na czas wykonywania czynności służbowych)
Ta sytuacja się zmieni, bo ulica Mielęckiego, przy okazji przebudowy ulicy Warszawskiej, zostanie przeprojektowana. Na jej wjeździe pojawi się sygnalizacja świetlna, która umożliwi dojazd autokarów do nowo powstałego hotelu.
Kilkanaście lat temu podejmowaliśmy podobne decyzję dotyczące ulicy Mariackiej. Wtedy budziło to spory niepokój, a dziś nikt nie wyobraża sobie innego wyglądu tego miejsca. Deptak na ulicy Mielęckiego dalej będzie deptakiem, ale musimy umożliwić dojazd autokarów, które będą przyjeżdżały z gośćmi do hotelu w centrum miasta. Chcę podkreślić jedno. To będzie ulica dojazdowa. Nie będzie tam miejsc parkingowych i dalej będzie skierowana do mieszkańców, którzy spędzają w ogródkach wolny czas. Dziś piesi, którzy przemieszczają się od kościoła Mariackiego ul. Mariacką do centrum, wybierają drogę przy starym dworcu, a nie jak dotychczas, w części ul. Mielęckiego.
mówi portalowi WKATOWICACH.eu wiceprezydent Katowic, Waldemar Bojarun
Ulica Mielęckiego w Katowicach zostanie przebudowana! Rozmawiamy z dostawcami, właścicielami lokali i mieszkańcami
Ulica Mielęckiego - co z dostawami?
Nie ma możliwości, by samochody z zaopatrzeniem wjechały na wewnętrzne parkingi niektórych lokali. Większość bowiem zwyczajnie się nie zmieści. I tak auta zatrzymują się zwykle na rogu ul. Mielęckiego i Mariackiej, i dostawcy na wózkach przewożą towar do konkretnej knajpki.
Problemem jest to, że na ulicę Mielęckiego w Katowicach dostawcy nie mogą wjechać po godzinie 10:00 (wyjątek to czwartek, wtedy są dodatkowe dostawy w godzinach 14:00-16:00).
Niewykluczone, że te godziny ulegną zmianie. Pamiętajmy, że goście do hotelu są przywożeni często w godzinach popołudniowych lub wieczornych. dodaje wiceprezydent Bojarun
To dobra wiadomość dla dostawców. Autokary zwykle podjeżdżają popołudniami lub wieczorami, więc będą musiały się zmienić godziny dojazdu na tę ulicę. Prawdopodobnie zmienią się też godziny, w których drogą mogą poruszać się dostawcy, którzy i tak tutaj przyjeżdżają. Teraz po prostu nie otrzymają za to mandatu.
Co mamy zrobić, przyjeżdżamy wtedy, kiedy przyjmowane jest zamówienie. Nikt nie przyjedzie kilka godzin wcześniej, specjalnie po odbiór towaru. Dlatego przyjeżdżamy później. A prawnie, według znaku, nie możemy. Dlatego, jeżeli widzi nas straż miejska to dostajemy mandat. To są różne kwoty, 500, 1000, czy nawet 1500 zł. Ale nie ma, jak tutaj prawnie wjechać. Od ul. Warszawskiej jest zakaz, i na całej ulicy Mariackiej też. Wcześniej stawaliśmy z tyłu, na Mariackiej Tylnej, ale teraz jest rozkopana. mówi nam pan Mateusz, jeden z dostawców, który akurat przyjechał rano z zaopatrzeniem do jednej z knajp na ul. Mielęckiego
A co o zmianach sądzą mieszkańcy?
Opinie w temacie przebudowy ulicy Mielęckiego są podzielone. Niektórzy mieszkańcy zwracają uwagę, że w wielu dużych miastach w Polsce widok przejeżdżającego autokaru przez centrum miasta nie jest niczym zaskakującym, ale wiele osób obawia się, że trzeba będzie zlikwidować część ogródków, które tam się znajdują, a większe pojazdy wpłyną na stan nawierzchni.
Nie rozumiem czemu goście hotelowi nie mogą podejść kilkanaście metrów do hotelu. Autokar mógłby stawać na ul. Dworcowej, nie wjeżdżając na deptak. Obawiam się, że trzeba będzie bardzo zwracać uwagę i patrzeć, czy coś nie jedzie. mówią nam Kinga i Wiktoria, mieszkanki Katowic