Uważajcie! Nieznany sprawca rozrzuca szkło i odchody na placu zabaw w Zarzeczu. Wkrótce pojawi się tam monitoring [Katowicka infolinia]

Bulwersująca sprawa z Zarzecza

Zgłoszenie, jakie otrzymaliśmy, dotyczy placu zabaw przy ul. Szarotek w Katowicach-Zarzeczu. Obiekt powstał w 2019 roku, dzięki zgłoszeniu do katowickiego Budżetu Obywatelskiego. Mieszkańcy Zarzecza zdecydowali się przekształcić nieużywany teren w funkcjonalny plac zabaw dla najmłodszych. Na ogrodzonym obszarze znajdują się m.in. ślizgi, wspinaczki i tunele, huśtawki oraz karuzela.

Niestety, w 2020 r. nieznany sprawca postanowił ukrócić dzieciom zabawę, a metoda, jaką do tego wybrał, może przerazić. W niebezpieczny i bezmyślny sposób, sprawca rozsypał szkło i rozrzucił po placu zabaw odchody. Sprawa była nagłaśniana po raz pierwszy już rok po oddaniu do użytku placu zabaw. Oprócz rozrzuconych szkła i odchodów, mieszkańcy na miejscu dostrzegli poluzowane lub nawet wykręcone śruby w części urządzeń.

Wandal powrócił 

W zeszłym tygodniu otrzymaliśmy na Katowicką Infolinię wiadomość, że sprawca znów dał o sobie znać, a plac zabaw ponownie został zanieczyszczony niebezpiecznymi odpadami. Udaliśmy się na wizję lokalną, aby zweryfikować przesłane nam informacje. Po krótkiej rozmowie z mieszkańcami, którzy chcą pozostać anonimowi, przebywającymi na placu zabaw ze swoimi dziećmi wynika, że faktycznie takie zdarzenie w ostatnim czasie miało miejsce. Jedna z mieszkanek powiedziała, że w tym samym dniu, w którym odwiedziliśmy plac zabaw przy ul. Szarotki, jej dziecko znalazło odłamki szkła w korze rozsypanej wokół urządzeń.

Część z napotkanych osób nie zdawała sobie sprawy z tego, że plac zabaw stał się miejscem eskalacji niezrozumiałej agresji i swego rodzaju pułapką na bawiące się tam dzieci. Na miejscu nie znaleźliśmy już więcej odłamków szkła, ale w oczy rzuciło się nam kilka ostrych, plastikowych elementów, leżących luzem w różnych miejscach na podłożu. 

To już trzeci rok z rzędu, gdzie mamy taką sytuację na tym placu zabaw, a drugi raz, kiedy ktoś celowo rozrzucił zwierzęce odchody na urządzeniach. W zeszłym roku sytuacja była bardziej niebezpieczna, ponieważ ktoś rozstawił na zjeżdżalni fragmenty szkła, a były również sytuacje, że część urządzeń miała celowo poluzowane mocowania. Takie działania stanowią przede wszystkim zagrożenie dla zdrowia dzieci, co jest skrajnie nieodpowiedzialne.informuje nas inspektor terenowy Zakładu Zieleni Miejskiej Katowice, Michał Szafraniec

 

Już na etapie zgłoszenia projektu placu zabaw do Budżetu Obywatelskiego pojawiały się protesty od osób, które mieszkają najbliżej tego obiektu, ale mimo tego wygrał on w głosowaniu i został zrealizowany zgodnie z regulaminem. Co istotne nie otrzymujemy obecnie żadnych skarg, że obiekt przeszkadza okolicznym mieszkańcom, a takie na początku się pojawiały.

dodaje dyrektor ZZM Katowice, Mieczysław Wołosz

Mieszkańcy Zarzecza każdy z napotkanych przypadków dewastacji zgłaszali odpowiednim służbom oraz gospodarzowi tego miejsca - ZZM Katowice, który odpowiada za utrzymanie placu zabaw. Tematem zajęła się straż miejska oraz policja. Organy ścigania przyjęły zgłoszenia w tej sprawie, jednak jak mówią, z uwagi na brak monitoringu i wizerunku domniemanego sprawcy, ujęcie wandala jest trudne. 

Rozmawiając z innymi mieszkańcami, ale także z policją i strażą miejską, doszedłem do wniosku, że złożę projekt do Budżetu Obywatelskiego dotyczący monitoringu na placu zabaw w Zarzeczu i to mieszkańcy zdecydują, czy zależy nam na nim, czy nie. Mieszkańcy oddali 339 głosów na ten lokalny projekt i zajął on 2. miejsce w naszej dzielnicy podczas głosowania. Z moich informacji wynika, że realizacja montażu monitoringu powinna zakończyć się w tym miesiącu. mówi nam wnioskodawca projektu monitoringu na placu zabaw przy ul. Szarotek do Budżetu Obywatelskiego, Dawid Zapała

Projekt zakłada instalację 1 kamery na terenie miejskiego placu zabaw przy ulicy Szarotek w Katowicach Zarzeczu oraz włączenie jej do Katowickiego Inteligentnego System Monitoringu i Analizy.

19 zdjęć

Plac zabaw przy ul. Szarotek w Katowicach

19 zdjęć

Apel do mieszkańców - bądźcie czujni!

Takie sytuacje, jak ta opisywana, są bardzo niebezpieczne, szczególnie dla dzieci i osób korzystających z placu zabaw. W przypadku takich incydentów, najważniejsze jest zadbać o bezpieczeństwo dzieci i bezzwłocznie powiadomić odpowiednie służby, takie jak policja czy straż miejska. Oprócz tego, warto poinformować również odpowiednie miejskie instytucje - w tym wypadku ZZM Katowice - odpowiedzialne za utrzymanie konkretnego placu zabaw. W ten sposób można zapewnić, że teren zostanie odpowiednio oczyszczony i zabezpieczony przed kolejnymi incydentami. 

Takie sytuacje jak ta z zeszłego tygodnia notorycznie się powtarzają. Za każdym razem jednak reagujemy natychmiastowo i usuwamy niebezpieczne elementy, a sprawę każdorazowo kierujemy do odpowiednich służb. Mamy nadzieję, że w końcu uda się znaleźć winnego, a sam proceder się zakończy.dodaje dyrektor ZZM Katowice, Mieczysław Wołosz