Wichura Nadia uderzyła w woj. śląskie. Ponad tysiąc interwencji strażaków

Wichura Nadia przeszła nad Polską. W całym kraju porywy wiatru dochodziły od 70 do 90 km/h. W porywach siła wiatru przekraczała nawet 100 km/h. W związku z silnymi wiatrami Państwowa Straż Pożarna w województwie śląskim odnotowała 1 317 interwencji (dane od godz. 19:00 od 29.01 do godz. 6:00 31.01).

Strażacy przede wszystkim usuwali z dróg i posesji przewrócone przez wiatr drzewa, naderwane elementy elewacji oraz zabezpieczali uszkodzone dachy na budynakch.

Skutki silnego wiatru:

• zerwane zostały 3 dachy,
• uszkodzonych zostało 189 dachów,
• w tym 154 na budynkach mieszklanych.

Najwięcej interwencji prowadzono w powiatach:

• gliwickim,
• częstochowskim,
• tarnogórskim,
• lublinieckim,
• Katowicach,
• Bytomiu,
• Zabrzu.

W działania zaangażowane było prawie 1 600 zastępów PSP i OSP (ponad 7 500 strażaków).

10 zdjęć

Skutki wichury w woj. śląskim

Strażacy usuwają skutki silnych wiatrów w woj. śląskim.

10 zdjęć

Zerwanie dachu na os. Tysiąclecia

W Katowicach największe szkody wiatr wyrządził  na budynku wielorodzinnym przy ul. Mieszka I na osiedlu Tysiąclecia. Na jednym z wysokich budynków wielorodzinnych wiatr zerwał styropapę o powierzchni ok. 120 m kwadratowych. Strażacy wiele godzin walczyli z poszyciem dachu, które zwisało z budynku.

W samych Katowicach strażacy w związku z silnym wiatrem interweniowali 85 razy. Większość wezwań dotyczyła połamanych drzew, czy zerwanych billboardów. Najpoważniejsza akcja była na budynku przy ul. Mieszka I, gdzie strażacy przez 8 godzin walczyli z oderwanym poszyciem dachu. Udało się je zabezpieczyć. Usunięcie poszycia dachu leży już w kwestii administratora budynku. wyjaśnia oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Katowicach, st. kpt. Adam Kryla

Na miejsce zadysponowano specjalistyczną grupę ratownictwa wyskościowego z JRG w Radzionkowie oraz zastępy z Komendy Miejskiej PSP w Katowicach. Ratownicy zabezpieczyli styropapę linami.

17 zdjęć

Zerwanie poszycia dachu na budynku na os. Tysiąclecia. Interweniują strażacy

Strażacy usuwają fragmenty poszycia dachu z budynku przy ul. Mieszka I na os. Tysiąclecia w Katowicach, które zerwała wichura.

17 zdjęć

Katowice liczą straty po szalejącej wichurze

Przez Katowice w weekend przeszedł niż Nadia, który przyniósł najpierw obfite opady śniegu i deszczu, a następnie bardzo silne porywy wiatru przekraczające nawet 100 km na godzinę. Miasto liczy straty. Trwają też prace porządkowe.

Dziękuję wszystkim służbom, które błyskawicznie podjęły działania na terenie miasta Katowice. Na szczęście mimo zniszczeń nikomu nic się nie stało. Działania porządkowe prowadzimy już od wczoraj. Straż pożarna, w tym ochotnicza straż pożarna, a także jednostki miejskie - Miejski Zarząd Ulic i Mostów, Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, Zakład Zieleni Miejskiej i wydział zarządzania kryzysowego - pracują, by usunąć skutki wichury jak najszybciej. mówi prezydent Katowic, Marcin Krupa

Wyjątkowo silna wichura, która przeszła przez Katowice spowodowała liczne zniszczenia - głównie połamanie i wyrwanie drzew, wywrócenie znaków, ogrodzeń i innych elementów miejskiej małej architektury. Jednostki miejskie pracują, by usunąć zniszczenia jak najszybciej. O podobne działania miasto prosi właścicieli nieruchomości.

Prace porządkowe na terenach miejskich prowadzimy intensywnie przez cały weekend. Do godziny 9.00 dzisiaj (31 stycznia) usunęliśmy prawie 29 ton gałęzi. O podobne działania prosimy właścicieli nieruchomości, by uporządkowali chodniki z gałęzi i zwrócili uwagę na stan ogrodzeń, banerów, szczególnie na ogrodzeniach, czy też budynkach. mówi dyrektor ds. organizacyjnych MPGK Katowice, Damian Stępień

Ważne, by zwrócić uwagę również na takie elementy jak anteny, oświetlenie i wszystko, na co wpływ mogła mieć wichura. Ze strony MPGK gwarantujemy odbiór odpadów bio, do których prosimy składać zebrane gałęzie. dodaje Damian Stępień

Zakład Zieleni Miejskiej prowadzi od samego rana objazd po wszystkich terenach zielonych, tak, by jak najszybciej sprawdzić stan drzew, a także uprzątnąć połamane gałęzie. Już wiadomo, że kilkanaście drzew w parkach zostało uszkodzonych. Podobne działania prowadzi Miejski Zarząd Ulic i Mostów, który sprawdza stan znaków, oświetlenia oraz przystanków.