Wstrząs w KWK Staszic-Wujek. W Katowicach znów zadrżała ziemia
W Katowicach po raz kolejny zadrżała ziemia. Tym razem do wstrząsu doszło w KWK Staszic-Wujek na poziomie 900 m. Siła wstrząsu nie była duża, a w jego wyniku nikt nie ucierpiał. Nie brakuje jednak informacji od mieszkańców naszego miasta i okolic, którzy wyraźnie poczuli wstrząs.
Wstrząs w katowickiej kopalni
Do wstrząsu doszło wieczorem, 7 listopada, w kopalni Staszic-Wujek w Katowicach. Około 23:24 ziemia zadrżała w Katowicach i okolicznych miejscowościach.
Siła wstrząsu nie była stosunkowo duża, jednak dostaliśmy sporo informacji o tym, że był on odczuwalny na powierzchni. W jego wyniku nikt nie ucierpiał. Do wstrząsu doszło na poziomie 900 m w kopalni Staszic-Wujek. To było 5x105 J.informuje nas dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach
Wedle wstępnych informacji wstrząs nie wyrządził szkód, ani w infrastrukturze kopalni, ani na powierzchni. O tym, że „zabujało” informowali nas jednak mieszkańcy m.in. centrum Katowic, Osiedla Witosa, Zawodzia, Bogucic, Osiedla Paderewskiego i Koszutki.
Na szczęście tym razem nikomu nic się nie stało, nie była także konieczna ewakuacja górników pracujących pod ziemią.