Zakleił psi pyszczek taśmą. Kolejny przypadek znęcania się nad psem w Katowicach
To już drugi taki przypadek w tym miesiącu. Katowiccy policjanci wspólnie z Powiatowym Inspektorem Weterynarii odebrali właścicielowi psa. Tym razem sprawa dotyczy 30-latka z centrum Katowic, który zawiązywał pyszczek swojej dwuletniej suczki taśmą klejącą i trzymał ją przywiązaną łańcuchem do mebli.
To już drugi przypadek w lutym
Policjanci z Katowic wraz z Powiatowym Inspektorem Weterynarii odebrali psa kolejnemu mieszkańcowi Katowic. Na początku lutego informowaliśmy o sprawie 56-letniego mieszkańca Bogucic, który głodził swojego psa. Mężczyzna tłumaczył, że nie karmił psa, żeby nie musieć zbyt często wychodzić z nim na spacer.
Tym razem wyjaśnienia właściciela psa są równie irracjonalne
Do policyjnej interwencji doszło w mieszkaniu 30-letniego mężczyzny, w centrum Katowic. Jego 2-letnia suczka, miała wiązany pyszczek taśmą i była przywiązywana półmetrowym łańcuchem do mebli. Mężczyzna próbował przekonać funkcjonariuszy, że zapewnia dobrą opiekę swojemu zwierzęciu, a przywiązywanie go do mebli ma zapewnić bezpieczeństwo biegającemu po mieszkaniu dziecku.
Tłumaczenia mężczyzny nie przekonały policjantów. Pies, w czasie interwencji policjantów nie miał dostępu do wody i karmy. Kiedy zbliżali się do niego ludzie kulił się ze strachu.
Mężczyzna został przesłuchany, a suczka, decyzją Powiatowego Inspektora Weterynarii, oddana została pod fachową opiekę do schroniska dla zwierząt. Czynności w tej sprawie trwają.
Za znęcanie się nad zwierzętami grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Jeśli czyn jest zakwalifikowany jako popełniony ze szczególnym okrucieństwem, wtedy kara pozbawienia wolnosci może trwać do 5 lat.