Siatkarze GKS Katowice przegrali rewanżowy mecz z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Zagrają o 7. miejsce w PlusLidze
Niespodzianki nie było. Siatkarze GKS Katowice przegrali rewanżowy mecze z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle 1-3. Oznacza to, że klubowi mistrzowie Europy z Kędzierzyna-Koźla awansowali do półfinału PlusLigi, a GieKSa zagra o 7. miejsce.
Mecz w Spodku w Katowicach
W Poniedziałek Wielkanocny w katowickim Spodku siatkarze GKS Katowice rozegrali ćwierćfinałowy mecz rewanżowy z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Mimo wsparcia setek kibiców GieKSie udało się wygrać tylko jednego seta. Drużyna z Katowic mimo nie najgorszej gry, przegrała 1-3 (29:27, 19:25, 20:25, 19:25). W pierwszym meczu lepsi byli również siatkarze z Kędzierzyna-Koźla, którzy na własnym boisku pewnie wygrali nie oddając katowiczanom nawet seta.
W rewanżowym meczu GKS Katowice wygrał pierwszego seta po emocjonującej grze na przewagi, która ostatecznie zakończyła się wynikiem 29:27 dla gospodarzy spotkania. W kolejnych setach drużynie z Katowic nie udało się już stawić czoła klubowym mistrzom Europy. GieKSa wprawdzie prezentowała godną pochwały grę, jednak nie wystarczyło do pokonania faworyta ćwierćfinału i jednego z głównych pretendentów do zwycięstwa w całej PlusLidze.
Zwycięstwo ZAKSY oznacza, że to właśnie ten klub zagra w półfinałach PlusLigi. Sklasyfikowana na 8. pozycji w tabeli po fazie zasadniczej GieKSa zagra natomiast o 7. miejsce.
Okazja do świętowania
Mecz siatkarskiej sekcji GKS Katowice w Spodku był dodatkowo okazją do świętowania sukcesu sekcji hokejowej. Mistrzowie Polski PHL spotkali się z kibicami zebranymi na trybunach Spodka i zaprezentowali swoje trofeum, a później sami kibicowali siatkarzom.