Jeże tuptają po Parku Śląskim. Na wolność trafiło 12 jeżyków
Dokąd nocą tupta jeż? Do Parku Śląskiego. W czwartek, 14 kwietnia, na terenie parku wypuszczono na wolność 12 jeży. To akcja przygotowana przez Tauron. Jeże - Kasia, Beatka, Stasiu i ich koleżanki oraz koledzy zostali uratowani, a teraz mogą cieszyć się wolnością. Na terenie Parku Śląskiego powstały także specjalne domki dla tych kolczastych zwierzaków.
Małe, kolczaste i słodkie. Tacy są najnowsi mieszkańcy Parku Śląskiego. Dzięki specjalnej akcji Tauron w czwartek, 14 kwietnia, na terenie parku zamieszkało 12 jeży. To tzw. jesienne sierotki, które potrzebowały pomocy. Zwierzętami opiekował się pracownik Tauron, Piotr Gleńsk.
Park Śląski jest miejscem, gdzie mamy wiele gadów, ssaków, ptaków, owadów, w tym jeże czy słynne wiewiórki. Jeże to jedne z tych ssaków, do których czujemy więcej serca. Jeżyki będą umieszczone w spokojniejszych częściach parku, by mogły spokojnie się rozwijać i może powiększać rodziny. powiedział Paweł Bilangowski, prezes Parku Śląskiego
Jeże są owadożerne. Czyszczą nasz ogród z larw różnego rodzaju robaków, chrząszczy czy ślimaków. Małe jeże pierwszy pokarm zdobywają z mamą. Jest to zwykle zbiór jaj ślimaczyć. To taki pokarm, który nie ucieka, więc nie sprawia problemu małym jeżykom i jest bardzo pożywny.
Te maleństwa zginęłyby w naturze. Samiczki odchodzą i pozostawiają swoje młode, żeby żyły na własną rękę. To twarde prawo natury - by samiczka mogła przeżyć musi porzucić swoje młode. powiedział portalowi WKATOWICACH.eu Piotr Gleńsk
Chore i ranne jeże utykają, mają rany lub narośla. Człowiek podchodzący do takiego jeża jest w stanie to rozpoznać. Aby uratować im życie trzeba je zebrać do lecznicy.
Sam stan osłabienia - że zwierzę leży i się nie rusza lub nie potrafi się bronić - może wskazywać, że jest to chory osobnik. Teraz trzeba uważać na samiczki, które wiosną urodziły swoje młode. One często wychodzą po południu, bo potrzebują pokarmu. Największy wysyp młodych odbywa się na przełomie kwietnia i maja. mówił nam pan Piotr
Poznajcie jeże, które zamieszkały w Parku Śląskim
Wśród 12 jeżyków, który swój nowy dom odnalezło w Parku Śląskim znajdują się:
- Beata - samiczka znaleziona przy drodze w drugiej połowie listopada, ważyła wtedy 450 gramów. Jej obecna waga to 850 g, ma na ciele żółtą, pionową pręgę,
- Andrzejka - samiczka znaleziona w Andrzejki, miała 440 gramów, a teraz ma 840 gramów. Ma żółtą poziomą pręgę,
- Dziki samiec, bo swoim charakterkiem przypomina, że jeż to jednak zwierzę dzikie. Introwertyk i samotnik, nie przepada za ważeniem, ucieka, kiedy tylko znajdzie taką możliwość, a kiedy coś mu się nie podoba - fuczy, jakby jutra miało nie być. Ma zielono-niebieską pręgę, waży 900 gramów,
- Pululander - samiec, zielononiebieski, waży ok. 1 kg,
- 5 jeży radlińskich - to cała rodzina jeżowa, rasy zachodniej. Jeżyki znalezione przez dwie znajome pana Piotra lub właściwiej - przez psy znajomych w czasie spaceru. W momencie znalezienia, we wrześniu ważyły od 100 do 160g. Ich obecna waga waha się od 800 g do 1300 g,
- Kasia, samiczka rasy zachodniej, przywieziona z lecznicy przy wadze 250-300 g. Teraz ma 1350 g i jest największa ze wszystkich. Tłucze się co wieczór, ucieka ze skrzynki, biega po pokoju i brudzi.
- Dorota, samiczka rasy wschodniej, pochodzi z Rybnika, z okolic Katedry. Miała 160 g, obecnie przybrała do 1 kg,
- Stasiu - samiec rasy wschodniej. Znaleziony pod garażem w Radlinie, ważył wówczas 75 g, był całkowicie wychłodzony. Stasiu był najmniejszy. Wygrzewano go w dłoniach i na brzuchu, potem termoforem. Wymagał karmienia co 4 godziny płynną odżywką. Poznał co nieco zawód energetyka, bo z konieczności częstej opieki jeździł z panem Piotrem do pracy przez ok. 2 tygodnie. Jego obecna waga to 700 g.
Tauron dba o jeże od lat
To nie pierwsza odsłona akcji. Kolczaste zwierzątka od lat ratowane są we wspieranym przez Tauron ośrodku rehabilitacyjnym w Radlinie. Podczas tegorocznego sezonu zimowego opiekowano się tam 10 jeżami. Zajmował się nimi Piotr Gleńsk. Dwa jeże nie są jeszcze w pełni sprawne i muszą przejść dalszą rekonwalescencję. Cztery z wypuszczonych w Parku Śląskim zwierzaków podchodzą od dr Magdaleny Balcarek z przychodni weterynaryjnej Szwarc&Sobik w Rybniku.
Pomysł wziął się kilka lat temu z zewnętrznego konkursu. Zapytaliśmy naszych pracowników, co chcieliby robić na rzecz społeczności lokalnej. Dostaliśmy zgłoszenie, którego się nie spodziewaliśmy - pan Piotr Gleńsk powiedział, że trzeba budować domki dla jeży. Musieliśmy się rozeznać, po co im domki. Okazało się, że to bardzo potrzebne. Akcja rozwija się od kilku lat. Pan Piotr pomaga jeżom, a jego dom zamienił się właściwie w takie schronisko dla jeży. Do pełni zdrowia w jego domu wróciło już ponad 70 jeży. powiedział portalowi WKATOWICACH.eu rzecznik prasowy Tauron Polska Energia, Łukasz Zimnoch
Tauron co roku buduje kolejne domki dla jeży w dwóch wersjach: podstawowej i parkowej. Również w Parku Śląskim pojawiły się takie domki. Kolczaste zwierzęta będą mogły znaleźć w nich schronienie.
Te domki mają wiele zalet np. jeże w takich domkach, jak są w Parku Śląskim, mogą schronić przed psami. One zastępują naturalne miejsca, w których jeże mogą się schronić. Jako firma wspieramy naszego pracownika z pożytkiem dla przyrody. opowiadał Łukasz Zimnoch
Tauron w ramach akcji stworzył w tym roku specjalne znaki ostrzegające przed jeżami. Znajduje się na nich „jeż wolniej”.
Pomyśleliśmy, że to, że my chcemy coś zrobić, to jest ciągle za mało. Staramy się promować dbałość o jeże. Każdy z nas kierowców jadąc przez ulicę, kiedy trochę bardziej uważamy, może te jeże uratować. Ten znak jest równocześnie hotelem dla owadów. Jeden z nich pojawi się przy Parku Śląskim, a już teraz zastanawiamy się, gdzie te znaki umieścić. mówił nam Łukasz Zimnoch
Ciekawostki o jeżach:
- nazwa „jeż” wzięła się od tego, że te niezwykłe zwierzęta potrafią zjeść nawet żmiję zygzakowatą,
- jeże to długodystansowcy - nocą potrafią przetruchtać 5 kilometrów w poszukiwaniu myszy, ślimaków, pędraków, larw,
- na Ziemi istnieje 17 gatunków jeża,
- dawniej igły jeża służyły do zszywania ludzkich ran,
- jeże są spokrewnione z kretami i ryjówkami,
- jeż ma 5000 kolców, w sytuacji zagrożenia przypomina kolczastą kulę,
- kiedy jeż fuczy oznacza to, że jest gotów zaciekle bronić się przed napastnikiem,
- jeż to świetny pływak i wspinacz.
Zobacz także
Jeż utknął w płocie. Życie uratowali mu sąsiedzi z Zawodzia
Małe jeże przychodzą na świat w Katowicach. Oseski ważą kilkadziesiąt gramów i mają około setki miękkich kolców [Zdjęcia]
Jesienna plaga biedronek azjatyckich. Czy trzeba się ich obawiać?
W Mysłowicach powstaje największa w Polsce farma fotowoltaiczna. Montują panele
Czarna wdowa i ptasznik goliat. Wystawa pająków i skorpionów w Galerii Katowickiej
Światowy Dzień Pszczoły w Sosnowcu i Mysłowicach. Czeka sporo atrakcji
Planetarium - Śląski Park Nauki na finiszu. Tak zmienił się obiekt z zewnątrz. A co nasz czeka jeszcze tego lata? Sprawdźcie!
Początek 2022 roku w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym. Nowe gatunki zwierząt, narodziny i budowy
Bioły wuszt, żur i zolajery. O przepisie na smaczną Wielkanoc rozmawiamy z Adamem Borowiczem
Już są! Pingwiny wróciły na wybieg Śląskiego Ogrodu Zoologicznego