Puszczyk uralski z Katowic wrócił na wolność. Doszedł do siebie po potrąceniu przez samochód [Zdjęcia +Wideo]

Aktualizacja, 2.04

Katowicki puszczyk uralski wróci na wolność. Czas na wypuszczenie był bardzo ważny, bo akurat teraz ptaki zaczynają sezon lęgowy i dobierają się w pary, dzięki szybkiej rehabilitacji jest szansa na kolejne pokolenie. 

Nie odniósł poważnych ran, po ponad tygodniowym pobycie, opatrzeniu ran, nabrał sił i mógł wrócić na wolność. Ptak został zaobrączkowany i zmierzony, dzięki temu będzie mógł zostać ponownie zidentyfikowany w przyszłości w naturze. informuje Jacek Wąsiński na profilu Leśnego Pogotowia

Samochód potrącił puszczyka uralskiego. Sowa trafiła do Leśnego Pogotowia

Od 2019 roku, po 100 latach nieobecności, w Lasach Murckowskich występuje niezwykła sowa - puszczyk uralski. A dokładnie para tych zwierząt, która w ostatnich latach doczekała się już potomstwa. Odkrycie gniazda puszczyka uralskiego w 2019 roku było niezwykłą sensacją ornitologiczną. W murckowskim lesie puszczyki znalazły idealne warunki do życia, dzięki bukowemu i zwartemu drzewostanowi z licznymi podłamaniami koron z dziuplami w szczytowej partii pnia.

W tym roku jednak samiec puszczyka miał niezwykłego pecha. Puszczyk uralski został potrącony przez samochód. Do zdarzenia doszło na ulicy Francuskiej w Katowicach. Sowa musiała być w trakcie polowania i wracała właśnie do pobliskich Lasów Murckowskich. O zdarzeniu zostało powiadomione Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Katowicach, które przewiozło sowę do Leśnego Pogotowia dla zwierząt w Mikołowie. Tam przebywa od kilku dni.

Nie ma dnia, żeby nie trafiły do nas jakieś zwierzęta w potrzebie, jest dużo maluszków i sporo rannych biedaków. Przewieziony do nas puszczyk uralski miał uszkodzony dziób i obecnie jest w trakcie rehabilitacji. Będzie zaobrączkowany, zmierzony, zważony, pobrane zostaną też pióra do badań i następnie puszczyk poleci w świat. Wkrótce trafi na wolność i wróci do samicy tuż przed sezonem lęgowym. mówi Jacek Wąsiński, który stworzył ośrodek rehabilitacyjny dla zwierząt - Leśne Pogotowie w Mikołowie

Puszczyki uralskie w odróżnieniu np. od bociana czarnego nie budują co roku gniazd w tym samym miejscu, nie ma więc prawnego obowiązku ustanawiania strefy ochronnej.

Europejską populację ocenia się na kilkaset par, gatunek ten objęty jest ochroną gatunkową ścisłą. Puszczyk uralski, to sporej wielkości ptak. Długość ciała ok. 50–62 cm, rozpiętość skrzydeł: ok. 125–135 cm. Waga samców waha się w granicach 500–900 g, samice ok. 600–1300 g.

6 zdjęć

Ptaki, które trafiły do Leśnego Pogotowia

6 zdjęć

Ostatnio do Leśnego Pogotowia trafiło również kilka myszołowów, ale również jest duża szansa na ich powrót do natury. Pojawiła się też mewa szara z objawami zatrucia. Obecnie w ośrodku przebywa ponad 130 gatunków zwierząt. Najwięcej jest zajączków, wiewiórek, kun i małych sówek.

Trafiają do nas zwierzęta z różnych zdarzeń, z wypadków, kolizji, zwierzęta, które są ranne, które uciekły z hodowli, ale też często zabierane przez ludzi ze swojego naturalnego środowiska. Reagujmy wtedy, gdy to jest rzeczywiście konieczne, gdy zwierzę jest ranne, krwawi, gdy widzimy, że trzeba podjąć szybkie działania. Czasem ptaki wędrowne potrzebuję chwili wypoczynku po męczącej podróży, nie trzeba od razu ich wyłapywać. Tak, jak nie wolno zabierać młodych zwierząt, bo przez chwilę nie widzimy ich matki i tylko nam się wydaje, że są osierocone. Lepiej obserwować zwierzę dłuższy czas i zadzwonić po odpowiednie służby, straż miejską, policję, schronisko lub do nas i zapytać się co robić, zwłaszcza gdy nie wiemy, co to jest za gatunek i jakie ma zwyczaje. Czasem swoim zachowaniem możemy wyrządzić większą krzywdę zwierzęciu, natura kieruje się swoimi zasadami i jesteśmy jej tylko małą części. O tym zawsze musimy pamiętać. podkreśla Jacek Wąsiński, założyciel i szef Leśnego Pogotowia

Ostatnio niestety jest też sporo sytuacji, że to psy zagryzają małe zwierzęta, wiewiórki czy króliki. Właściciele puszczają je wolno na łąkach i nie przejmują się tym, że pogonią sarnę czy zagryzą jakieś zwierzę. Niestety takich sytuacji jest coraz więcej, a wystarczyłoby, albo trzymać psa na smyczy, albo założyć mu kaganiec. W takim przypadku to my odpowiadamy za nasze zwierzę.

Znalazłeś dzikie zwierzę, które wymaga pomocy człowieka, i nie wiesz, co zrobić? Dowiedz się na stronie Leśnego Pogotowia - TUTAJ.

Jak można pomagać zwierzętom w Leśnym Pogotowiu?

Leśne Pogotowie od 2013 r. nie jest wspierane przez żadną fundację ani inną organizację pożytku publicznego w związku z tym, jeżeli chcemy w jakiś sposób pomóc najlepiej kontaktować się tylko i wyłącznie bezpośrednio z Leśnym Pogotowiem pod nr telefonu: 605 100 179.

Czego Leśne Pogotowie potrzebuje?

Żywność:

a) Zboża – owies, pszenica, kukurydza, pasze.

b) Warzywa- marchew, buraki, kapusta, kapusta pekińska, kalafior, brokuły.

c) Owoce – jabłka, ( okresowo w zależności od posiadanych gatunków zwierząt potrzebujemy również owoce takie jak: banany, brzoskwinie, arbuzy, porzeczki, maliny, jagody, winogrona, żurawina)

Powyższe owoce zjadają bardzo chętnie takie ptaki jak: wilgi, drozdy, kosy i niektóre ptaki śpiewające.

W okresie, kiedy rezydowały w Leśnym Pogotowie mandryl i makaki zjadały bardzo dużo owoców tropikalnych.

d) Owady: mączniki, świerszcze, szarańcze

e) Mięso: drób, wołowina, podroby drobiowe. ( Pamiętajmy, aby unikać karmienia naszych podopiecznych psów i kotów mięsem wieprzowym, którego my również nie używamy do karmienia zwierząt).

f) Siano, słoma

g) Karma dla psów i kotów sucha i miękka ( używana jest, jako dodatek żywieniowy przy wychowywaniu lisów, jenotów, kun, jeży a chętnie zjadana jest też przez dziki). Również wykorzystujemy karmę dla przygarniętych kilku kotów i psów.

Materiały budowlane używane do budowy i modernizacji wolier oraz wybiegów dla zwierząt.

a) Deski, kantówki, płyty OSB,

b) siatki grodzeniowe różnych rozmiarów i o różnych wielkościach oczek,

c) siatki ( sieci) miękkie używane do przykrywania wolier,

d) ogrodzenia betonowe,

e) papa,

f) stare płyty chodnikowe.

Bardzo chętnie Leśne Pogotowie korzysta i potrzebuje dużych ilości żołędzi, które jak do tej pory zbierane były przez szkoły i przedszkola. Zachęcamy do organizowania corocznych zbiórek naturalnej karmy najchętniej spożywanej przez podopiecznych Leśnego Pogotowia.