Zabójstwo 11-latka z Katowic. Prokurator chce surowszej kary dla optyka z Sosnowca, Tomasza M.

Aktualizacja, 21 kwietnia

Bestia, czyli Tomasz M., powinien móc ubiegać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie nie po 30, a po 50 latach. To zdanie prokuratora, który zaskarżył wyrok optyka z Sosnowca.

Prokurator domaga się:

• zmiany zaskarżonego wyroku, poprzez wymierzenie za każdy z popełnionych czynów po 10 lat pozbawienia wolności,
• zmiany zaskarżonego wyroku poprzez orzeczenie, że oskarżony będzie miał prawo do ubiegania się o warunkowe przedterminowe zwolnienie z odbycia reszty kary po odbyciu 50 lat kary pozbawienia wolności,
• zmiany orzeczenia w kwestii zwolnienia oskarżonego z części kosztów postępowania.

Odwołania od orzeczenia rozpozna teraz Sąd Apelacyjny w Katowicach.

Wcześniej pisaliśmy:

Wyrok w sprawie zabójstwa 11-letniego Sebastiana z Katowic

Tomasz M. okrzyknięty przez media „Optykiem z Sosnowca” został skazany w sprawie zabójstwa 11-letniego Sebastiana z Katowic. Sąd Okręgowy w Sosnowcu zakończył proces, który był niejawny.

Mężczyźnie postawiono aż 7 zarzutów: dwa dotyczące Sebastiana z Katowic - zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem oraz drugi nieujawniony ze względu na dobro śledztwa, trzy związane z czynem pedofilskim na dwóch innych osobach małoletnich oraz dwa za posiadania nielegalnego oprogramowania, oraz zdjęć z pornografią dziecięcą, którą zabezpieczono w trakcie śledztwa.

15 lutego Sąd Okręgowy w Sosnowcu wydał wyrok. Tomasz M. został skazany na dożywotnie pozbawienie wolności. Nie był obecny w sali rozpraw. O warunkowe zwolnienie z więzienia będzie mógł ubiegać się po 30 latach. Wyrok nie jest prawomocny.

Zabójstwo Sebastiana z Dąbrówki Małej wstrząsnęło lokalną społecznością

Do tragedii doszło w maju 2021 roku. 11-letni Sebastian z Dąbrówki Małej w Katowicach bawił się na placu zabaw niedaleko swojego domu. Chciał zostać tam dłużej i poprosił o to mamę. Gdy wracał do domu, został porwany przez Tomasza M.

Zaniepokojona rodzina rozpoczęła poszukiwania i zgłosiła zaginięcie syna. Chłopca szukali mieszkańcy Katowic oraz okolicznych miast. W tym czasie mężczyzna przetrzymywał chłopca w Sosnowcu, a później zamordował go w obawie, że zostanie zatrzymany.

Policja szybko namierzyła mężczyznę. Moment porwania uchwyciła kamera monitoringu. Oskarżony wskazał policjantom miejsce ukrycia ciała 11-letniego Sebastiana. Przyznał się do jego zabicia, chłopiec został uduszony.

Tomasz M. pracował jako optyk. Był to również szok dla osób, które mieszkały w pobliżu zakładu. Jego mury szybko zostały zdewastowane. Pojawiły się napisy „diabeł czeka na ciebie” czy „pedofil”. Niektórzy nie ukrywali złości.

Podczas śledztwa okazało się, że „Optyk z Sosnowca” miał już problemy z prawem. W 2008 roku sosnowiczanin uprowadził i próbował namówić do rozebrania się 9-latka z Siemianowic Śląskich. Tomasz M. został wtedy oskarżony o paserstwo, uprowadzenie dziecka, a także o posiadanie i rozpowszechnianie treści pornograficznych z udziałem dzieci i prawomocnie skazany na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu.