Zapiski z wojny. Aktorzy Teatru Śląskiego oddali swój głos Ukraińcom
Szczególna sytuacja wymaga szczególnych środków. Chodzi nie tylko o środki i działania pomocowe dla obywateli Ukrainy. Teatr Śląski sięga również po niestandardowe działania artystyczne. Aktorzy wyszli z budynku i na katowickim Rynku odczytali zapiski z trwającej na Ukrainie wojny.
Scenariusze życia milionów obywateli Ukrainy zmieniły się w ostatnich tygodniach w sposób dramatyczny. Zwyczajny rytm życia zamienił się w codzienną niepewność, lęk, konieczność ucieczki, utratę dobytku życia i wszechogarniającą tragedię, niesioną przez działania wojenne.
Wobec takiej sytuacji, aktorzy Teatru Śląskiego postanowili sięgnąć po zupełnie niestandardowe środki artystycznego wyrazu, opuścili teatralne deski i na Rynku Katowic oddali swój głos mieszkańcom Ukrainy, którzy z własnej perspektywy opisali codzienność w kraju objętym wojną.
Teraz jest taki czas, że każdy chce pomagać. Niektórzy mogą finansowo, niektórzy mogą przyjąć kogoś do domu. My też chcemy pomóc w taki sposób, żeby dać głos Ukraińcom, którzy piszą te teksty. Bo mimo tego, że toczy się wojna życie toczy się nadal i powstają różnego rodzaju teksty, wiersze czy proza, która jest świadectwem tego czasu. mówi portalowi WKatowicach.eu aktor Michał Piotrowski
"Zapiski z wojny. Czytanie dla Ukrainy" - wydarzenie Teatru Śląskiego
Wydarzenie było bardzo przejmujące. Przyciągało widzów nie tylko swoją niestandardową formą, ale także siłą przekazu, płynącego z przesłanych i wybranych do odczytania zapisków. W czasie czytania zapisków wolontariusze PCK przeprowadzili także zbiórkę pieniędzy na pomoc dla Ukrainy.
Zobacz także
Międzynarodowy Festiwal OPEN THE DOOR. Rusza sprzedaż biletów
Zespoły "Śląsk" i „Vieriovka” wystąpią wspólnie na deskach Teatru Śląskiego w Katowicach
Program rezydencjalny Teatru Śląskiego. Co się będzie działo? Artyści z Ukrainy w Katowicach
Ukraińskie artystki wystąpią w Teatrze Śląskim
Z zawodu jest kochanką! Nietypowa akcja w Katowicach
Teatr Zagłębia i Teatr Śląski dla Ukrainy
Teatr Zagłębia świętuje 125-lecie istnienia. Jest starszy niż sam Sosnowiec. Co nas czeka?