Zatrucie czadem w Chorzowie. Do szpitala trafiły 4 osoby, w tym 2 dzieci
Mogło się skończyć tragedią, na szczęście pomoc nadeszła w porę. W Chorzowie 4 osoby podtruły się czadem. Do zdarzenia doszło w budynku przy ulicy Zamenhofa. Pod koniec stycznia podobna sytuacja miała miejsce także w Katowicach.
Zatrucie tlenkiem węgla w Chorzowie
4 osoby mieszkające w wielorodzinnym budynku przy ulicy Zamenhofa w Chorzowie podtruły się czadem. Wśród poszkodowanych jest dwójka nastolatków.
Zgłoszenie do służb dotarło 14 lutego, o godzinie 20:56. W jednym z mieszkań przy ulicy Zamenhofa w Chorzowie tlenkiem węgla zatruły się 4 osoby, w tym dwoje dzieci, w wieku 14 i 15 lat. informują służby kryzysowe wojewody śląskiego
W województwie śląskim od nastania zimy, w wyniku zatrucia czadem zmarło 6 osób. Strażacy w przypominają, że zamontowanie czujnika dwutlenku węgla może uratować życie. Czad jest bezwonny i bezbarwny, więc trudno szybko zorientować się o śmiertelnym niebezpieczeństwie.
Uratowana 6-latka z Katowic podziękowała strażakom
Do równie niebezpiecznej sytuacji doszło przed dwoma tygodniami, 30 stycznia w Katowicach. Wówczas czad zagrażał 6-letniej Julii i jej mamie. Na szczęście ta historia ma pozytywny finał, a po kilkunastu dniach od strażackiej interwencji w Katowicach, uratowana 6-latka postanowiła odwiedzić swoich bohaterów z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Katowicach.
Złożona wizyta miała związek z niedawną interwencją katowickich strażaków. Julia podziękowała za udzieloną pomoc przy zagrożeniu związanym z tlenkiem węgla w jednym z budynków mieszkalnych. W ramach spotkania ze strażakami udzielającymi pomocy, Julia wręczyła narysowane własnoręcznie obrazki oraz wykonano pamiątkowe zdjęcie. informują strażacy z Katowic
Strażacy też mieli dla Julii prezent - w ramach prowadzonej akcji prewencji społecznej pod nazwą "Czujka na straży Twojego bezpieczeństwa", rodzinie przekazano czujkę tlenku węgla, aby niebezpieczne sytuacje związane z czadem więcej się nie powtórzyły.