10 lat od śmierci wybitnych dziennikarzy Brygidy, Dariusza i ich synka Remika. To będzie ostatni Memoriał Kmiecików w Katowicach [Zdjęcia]

10. rocznica śmierci rodziny Kmiecików

Mija 10 lat od tragicznej śmierci Dariusza Kmiecika i jego rodziny. Reporter Faktów TVN Dariusz Kmiecik, jego żona, dziennikarka TVP Katowice, Brygida Frosztęga-Kmiecik i ich dwuletni syn, tragicznie zginęli w wyniku wybuchu gazu w kamienicy przy ul. Chopina. Do wybuchu doszło 23 października 2014 roku.

Do dziś o tej tragedii przypomina wyrwa między kamienicami przy ul. Chopina. Do wybuchu gazu doszło przed godziną 5:00 nad ranem. Kamienica częściowo zawaliła się, a strażacy przez kilkanaście godzin prowadzili akcję ratunkową. W chwili eksplozji w budynku było 21 osób. Kilka osób zostało rannych, w tym jedna zmarła w szpitalu, ale większości nic się nie stało. Brakowało rodziny Kmiecików. Była nadzieja, że w tym czasie nie było ich w domu. Niestety, ich ciała znaleziono przed północą. Prokuratura w śledztwie wykazała, że bezpośrednią przyczyną wybuchu była rozkręcona w sąsiednim mieszkaniu instalacja gazowa. Po kilku latach umorzono śledztwo w tej sprawie.

20 zdjęć

Katowice ul. Chopina - akcja ratownicza po wybuchu gazu w kamienicy 23.10.2014 r.

20 zdjęć

Dariusz Kmiecik zginął w wieku 34 lat. Jego żona Brygida miała 33 lata. Pod gruzami zginął również ich 2-letni syn Remigiusz. Rodzinę Kmiecików pochowano na Centralnym Cmentarzu Komunalnym w Katowicach.

Rodzinę Kmiecików wspomina Marianna Dufek, znana i ceniona dziennikarka telewizyjna, była żona Kamila Durczoka:

10 lat minęło. Szybko. Pod powiekami mam ujęcia z tamtego czasu i dnia.
23 października wydawałam wieczorny program. Nasza Kolekcjonerka nagród Brygida właśnie wróciła z kolejnego festiwalu, z kolejną statuetką. Zaprosiłam Ją do programu.

Dzień wcześnie przybiegła do redakcji, radosna, w zielonej sukience. Omówiłyśmy, który fragment reportażu „wypuścimy” i o której ma się zjawić w charakteryzacji.

Następnego dnia obudziłam się przed 6, włączyłam telewizor i w drodze do kuchni usłyszałam, że zawaliła się kamienica w Katowicach. Chwilę potem zadzwonił telefon. To był Kamil (nie mieszkaliśmy już razem), zdziwiłam się, czego chce o takiej porze. Powiedział, że był wybuch w budynku Brygidy i Darka. Darek nie odbiera telefonu. Że, w „Faktach” nie mają numeru do Brydzi i mam dzwonić.

Dzwoniłam, długo bez efektu.

Potem co godzinę do Kamila, który już wracał do Katowic.
Był cały czas na miejscu. Po południu powiedział „Marianna, nie ma szansy, że żyją”.

Przez wiele godzin media podawały wiadomości o katastrofie, bez informacji, że zginęli tam nasi Przyjaciele. Trzeba było zmienić konspekt popołudniowego programu, bo zgasła nadzieja, że Brygida będzie jego gościem. Długo nie potrafiłam nanieść tej zmiany. Trudno było znaleźć osobę do poprowadzenia audycji. Nikt z nas nie był w stanie wejść do studia.

W nocy zadzwonił Kamil, by powiedzieć, że Ich znaleźli, że byli razem, że będzie towarzyszył Krzysiowi- bratu Darka. Głos mu się łamał, płakał. Ja z Nim.

Potem poprosił, by mógł przyjść do domu i przy „swoim” biurku napisać parę słów na uroczystą mszę. Bardzo mu zależało, by była to piękna uroczystość.

Była.

W wyniku wybuchu zginął także sam sprawca tragedii, sąsiad Kmiecików. Zmarł on kilka tygodni później w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Ze względu na jego stan zdrowia, nigdy nie udało się go przesłuchać.

11 zdjęć

Zawalona kamienica przy ul. Chopina - 9. rocznica śmierci rodziny Kmiecików

11 zdjęć

Memoriał Kmiecików 2024

W dziesiątą rocznicę śmierci rodziny Kmiecików w Katowicach odbędzie się ostatnia edycja piłkarskiego turnieju, czyli Memoriał Kmiecików 2024.

Spotykamy się, aby wspólnie powspominać Darka, Brygidę i Remika, którzy na zawsze pozostaną w naszych sercach. Nie może Cię zabraknąć. Dołącz do nas, aby wspólnie uczcić ten wyjątkowy moment.

zachęcają organizatorzy wydarzenia

Turniej odbędzie się 26 października 2024 o godzinie 10:00 w hali ZSTiO przy ul. Mikołowskiej 131 w Katowicach.