Kradzież i pobicie tuż przy katowickim rynku. Policjanci zatrzymali bandytę
Najpierw okradał drogerię, a później okładał pięściami jej ochroniarza. Teraz grozi mu 10 lat więzienia. To historia mężczyzny, którego policjanci po służbie zatrzymali na gorącym uczynku, na ulicy 3 Maja w Katowicach.
Złapany na gorącym uczynku, kiedy pięściami okładał ochroniarza sklepu
Trzech katowickich policjantów w czasie wolnym od służby przechodziło ulicą 3 Maja w centrum Katowic. Funkcjonariusze zauważyli, że przed drogerią nieopodal katowickiego rynku mężczyzna bije ochroniarza sklepu. Zareagowali natychmiast, zatrzymując napastnika. Jak się później okazało, oprócz pobicia, mężczyzna miał na koncie również kradzież.
W trakcie wykonywanych czynności okazało się, że mężczyzna dwukrotnie w tym dniu okradł sklep kosmetyczny. Jego łupem padły warte 850 złotych maszynki do golenia, które policjanci znaleźli w kurtce 40-latka. informują policjanci z Katowic
Agresor był doskonale znany organom ścigania. Wielokrotnie był już karany za pobicia i rozboje. Tym razem prokuratura zdecydowała, że trafi do aresztu na dwa miesiące. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za kradzież rozbójniczą może trafić za kratki nawet na 10 lat.