Kradzież w Psim Galopie w Katowicach. Złodziej ukradł psie… kapoki
Do zuchwałej kradzieży doszło w sklepie Psi Galop w Katowicach. 5 stycznia, zanim sklep został otworzony, pewien mężczyzna przeskoczył zamkniętą bramę, wybił szybę i ukradł towar ze sklepu. Sklep publikuje jego wizerunek. Rozpoznajesz go?
Kradzież w Psim Galopie
Psi Galop w Katowicach (ul. Kościuszki 81) poinformował o kradzieży w sklepie. Doszło do niej 5 stycznia około godz. 11:20. Sklep nie był wtedy czynny. Nieznany mężczyzna wyglądający na 25-30 lat przeskoczył przez furtkę i zbliżył się do towaru leżącego przy oknie sklepu.
To trochę groteskowe… Ukradziono nam wszystkie psie kapoki, czyli takie kamizelki ratunkowe. Na monitoringu widzimy, że ta osoba nie wiedziała, co kradnie. To była najdroższa rzecz w zasięgu jego ręki. Zniszczono nam dwie szyby. Na początku złodziej wyłamał szybę, nie udało mu się, więc kamieniem i łokciem wybił drugą. opowiada portalowi WKATOWICACH.eu Karolina Wit-Caputa, właścicielka Psiego Galopu
Złodzieja uchwycił monitoring, a sklep postanowił upublicznić jego wizerunek. Mężczyzna wygląda na 25-30 lat, ma przystrzyżoną brodę. Był ubrany w ciemną kurtkę i czarną czapkę.
Sprawa została zgłoszona na policję. Właścicielka czeka na decyzję ubezpieczyciela, ale wstępnie szkody oszacowano na ok. 3 tys. zł.
Parę miesięcy temu, ktoś nam wybił tę samą szybę. Podejrzewamy, że ta osoba sprawdzała wtedy teren. Nie możemy zgadzać się na to, żeby ktoś niszczył mienie. dodaje pani Karolina