Ostatnie akcenty lata w mieście. Kiedy z katowickiego rynku znikną palmy?
Choć pogoda we wrześniu jest dla nas w tym roku szczególnie łaskawa, to jednak oficjalnie mamy już jesień. W Katowicach można zauważyć coraz więcej oznak tej pory roku. Już wkrótce mniej letnio i wakacyjnie będzie także na katowickim rynku, z którego tradycyjnie, na zimniejszą część roku, znikną tropikalne akcenty.
Lato pod palmami w Katowicach
Powoli i niechętnie żegnamy tegoroczne lato. Oficjalnie jest już jesień, choć pogoda przez wiele dni września zdawała się przytrzymywać lato w Katowicach nieco dłużej. Czas płynie jednak nieubłaganie i przed nami chłodniejszy czas jesieni, a potem zima. Takie warunki trudno byłoby znieść katowickim palmom, które miejskie służby tradycyjnie zabezpieczą na zimniejsze miesiące.
Jeszcze możemy cieszyć oczy palmami na katowickim rynku, natomiast już trwają przygotowania do przeniesienia ich na przezimowanie do hali Katowickich Wodociągów przy Oczyszczalni Ścieków Panewniki. mówi nam Wojciech Grabarczyk z Katowickiej Agencji Wydawniczej
Dokładna data operacji zostanie ustalona w najbliższym czasie, ale priorytetem miasta jest, aby palmy zostały schowane jeszcze przed pierwszymi przymrozkami. Dbamy o nie, by mogły wrócić w pełnej krasie na wiosnę i cieszyć mieszkańców naszego miasta swoim egzotycznym urokiem. dodaje Wojciech Grabarczyk
Warto się więc pospieszyć, by jeszcze w tym sezonie przysiąść w cieniu palmy w Katowicach czy zrobić sobie zdjęcie z egzotycznym tłem bez ruszania się z miasta.
Skąd się wzięły palmy na rynku w Katowicach?
Katowickie palmy to cztery feniksy kanaryjskie, które mają swoje imiona. Nazywają się - Grażyna, Kasia, Stasia i Ania - od imion opiekunek, które się nimi zajmują.
W naturze takie same palmy rosną oczywiście na Wyspach Kanaryjskich, a dorosłe osobniki osiągają nawet 40 metrów wysokości. Hodowane w donicach miejskie palmy nie osiągają takich rozmiarów. Katowickie palmy mają ok. 5-6 metrów wysokości. Najstarsza palma jest największa i najbardziej rozłożysta. O palmy dbają pracownicy Zakładu Zieleni Miejskiej w Katowicach.
Przypomnijmy, że palmy trafiły do Katowic w 2016 roku z Palmiarni Miejskiej w Gliwicach, gdzie zostały wyhodowane.
Rośliny są potomkami feniksów kanaryjskich (daktylowców kanaryjskich), sprowadzonych na wystawę roślin egzotycznych do Gliwic w 1924 roku (wystawa stała się pretekstem dla powstania Palmiarni Miejskiej rok później). Z nasion tych palm pracownik palmiarni wysiał w 1956 roku rośliny, uprawiane do dzisiaj na terenie i wokół palmiarni.