Pożar mieszkania w Chorzowie. Kobieta z poparzonymi rękami i drogami oddechowymi trafiła do szpitala
Do pożaru mieszkania doszło w jednym z budynków przy ulicy Armii Krajowej w Chorzowie, w niedzielę, 20 sierpnia. Na miejscu działały 3 zastępy straży pożarnej. Poszkodowana została jedna osoba. Z budynku ewakuowało się kilkanaście osób.
Pożar mieszkania w Chorzowie. Płonął budynek przy ul. Armii Krajowej
W niedzielę, 20 sierpnia, około 21:00 strażacy z Chorzowa otrzymali zgłoszenie dotyczące pożaru mieszkania w jednym z budynków mieszkalnych znajdującym się przy ulicy Armii Krajowej.
Zgłoszenie dotyczyło pożaru mieszkania w dwukondygnacyjnym budynku przy ulicy Armii Krajowej 109a. Na miejsce zadysponowano 3 zastępy PSP, w akcji uczestniczyło 13 strażaków. relacjonuje w rozmowie z naszym dziennikarzem mł. kpt. Michał Ademek z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Chorzowie
Zanim straż pożarna przyjechała na miejsce, z budynku ewakuowało się 13 osób. Jedna z lokatorek, 70-letnia kobieta, pozbawiona przez ogień i dym drogi ucieczki pozostała w swoim mieszkaniu. Na szczęście w porę dotarli do niej strażacy.
Udało nam się ewakuować poszkodowaną. Była przytomna, jednak miała poparzone ręce i drogi oddechowe. Została zabrana przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala. mówi nam oficer prasowy chorzowskich strażaków, mł. kpt. Michał Ademek
70-latka była jedyną osobą poszkodowaną w tym zdarzeniu. Trwa wyjaśnianie szczegółowych okoliczności zdarzenia, jednak jak wskazują strażacy z Chorzowa, pożar rozpoczął się od kuchni w mieszkaniu poszkodowanej kobiety, a jego przyczyną mogła być potrawa pozostawiona na kuchence gazowej.
Działania straży trwały niespełna 2 godziny. Mieszkańcy pozostałych mieszkań mogli po zakończonej akcji wrócić do swoich domów.