Wypadek na granicy Katowic i Mysłowic. Dwie osoby trafiły do szpitala [Zdjęcia]
Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia drogowego doszło po południu, 14 listopada, na granicy Katowic i Mysłowic. Czołowo zderzyły się tam dwa samochody. Prawdopodobną przyczyną wypadku była próba ominięcia dzikiego zwierzęcia, które wtargnęło na jezdnię.
Wypadek na granicy Mysłowic i Katowic
Dwie osoby trafiły do szpitala po zdarzeniu drogowym, do którego doszło w we wtorek, 14 listopada w Mysłowicach, tuż przy granicy z Katowicami.
Policjanci z Mysłowic ustalają przyczyny zdarzenia drogowego, do jakiego doszło na ulicy Mikołowskiej (droga w kierunku Giszowca). Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący toyotą 42-letni obywatel Ukrainy próbując ominąć dzikie zwierzę zderzył się czołowo z prawidłowo jadącą od strony Giszowca 60-letnią mieszkanką Bestwiny. Oboje kierujący trafili do szpitala. informuje mysłowicka policja
Na miejscu zdarzenia przez kilka godzin trwały czynności służb, które badały okoliczności zdarzenia, a także usuwały jego skutki.
Policjanci apelują, by w warunkach ograniczonej widoczności, po wcześnie zapadającym jesienią i zimą zmroku, zachowywać szczególną ostrożność i zdjąć nogę z gazu.