Wyzwanie parkowanie. W Katowicach trwa walka z parkowaniem niezgodnym z przepisami
Parkowanie w Katowicach to dla kierowców trudny temat. Wiąże się z opłatami lub wybieraniem parkingów poza centrum miasta. Nie wszyscy jednak przejmują się przepisami ruchu drogowego, które dotyczą tego gdzie i w jaki sposób można zaparkować auto.
Katowicka Straż Miejska przypomina kierowcom, którzy dojeżdżają do Katowic co zrobić, by uniknąć mandatu za niewłaściwe parkowanie pojazdu. Nie dla wszystkich kierujących te przepisy są oczywiste. Potwierdzają to zdjęcia, które zaprezentowali na swojej stronie internetowej strażnicy miejscy.
Takim zachowaniom ma zapobiegać akcja "wyzwanie parkowanie".
Zadanie realizowane jest przez strażników pełniących służbę w terenie. Od początku stycznia 2022 roku strażnicy miejscy przeprowadzili 621 interwencji wobec kierowców parkujących na trawnikach, nałożono 183 mandaty, w 105 przypadkach zastosowano pouczenie. Pozostałe sprawy są w toku. mówi Piotr Piętak, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Katowicach
Trzeba przyznać, że kierowcy mają czasem ułańską fantazję i potrafią parkować w miejscach zupełnie do tego nieprzeznaczonych, utrudniając przejazd rowerzystom czy przejście pieszym. Nie będzie taryfy ulgowej dla łamiących prawo. dodaje wicekomendant Piętak
W ramach akcji "Wyzwanie: parkowanie!" mieszkańcy mogli zgłaszać zieleńce, które są notorycznie rozjeżdżane przez samochody. Zgłoszone miejsca zostały zrewitalizowane przez Zakład Zieleni Miejskiej, przy współpracy z Miejskim Zarządem Ulic i Mostów w taki sposób, by utrudnić wjazd samochodów - tak stało się między innymi przy ul. Misjonarzy Oblatów, gdzie zasadzono zieleń, a wjazd samochodom uniemożliwiono słupkami. W jednym przypadku rewitalizacji nie udało się przeprowadzić w całości - ze względu na własność terenu.
Przypomnijmy, że akcja "Wyzwanie: parkowanie!" wystartowała 28 kwietnia ubiegłego roku. W pierwszej fazie jej trwania kierowcy parkujący w niedozwolonych miejscach lub blokujący ruch mogli liczyć na taryfę ulgową - otrzymywali ulotkę informacyjną przypominającą mandat lub upomnienie. Dopiero później na opornych parkujących czekały mandaty oraz blokady na koła.
Warto więc pamiętać o przepisach dotyczących pozostawiania swojego auta w miejscach do tego przeznaczonych. Straż Miejska z Katowic przypomina o podstawowych zasadach dotyczących gdzie i w jakich okolicznościach można zaparkować.
Zakaz zatrzymywania się i postoju
Jak przypominają strażnicy miejscy z Katowic, niestosowanie się do znaku "zakaz zatrzymywania się i postoju" jest jedną z najczęstszych przyczyn wystawiania kierowcom mandatów za złe parkowanie. Wprawdzie istnieje możliwość pozostawienia samochodu w takim miejscu, jednak jedynie pod warunkiem, że pod znakiem zakazu widnieje tabliczka z informacją, że zakaz nie dotyczy chodnika. Na tym jednak nie koniec. Nawet w takich okolicznościach należy pamiętać, że po zaparkowaniu samochodu przestrzeń dla pieszych na chodniku powinna być nie mniejsza niż 1,5 m. Niestosowanie się do tych przepisów grozi mandatem w wysokości 100 złotych i jednym punktem karnym.
Zakaz ruchu w obu kierunkach
Kierowcy błądzący po centrum miasta w poszukiwaniu miejsca parkingowego, w przypływie irytacji i zrezygnowania czasem wjeżdżają pod znak B1, oznaczający zakaz ruchu w obydwie strony. Warto jednak zachować czujność i nie dać się ponieść emocjom. Złamanie tego przepisu wiąże się z mandatem o wysokości 500 złotych i zarobieniem pięciu punktów karnych. Przy piątym tego typu przewinieniu w ciągu roku, można stracić prawo jazdy - przekraczając dozwolony limit punktów karnych.
Miejsce parkingowe dla inwalidów
Bardzo wysoki mandat, bo aż 800 złotych, muszą zapłacić kierowcy przyłapani na bezprawnym korzystaniu z miejsc parkingowych, które są przeznaczone dla osób z niepełnosprawnościami. Samo posiadanie karty parkingowej, która upoważnia do zatrzymywania się na tzw. kopercie, nie oznacza, że można skorzystać z takiego miejsca w każdych okolicznościach. Używać jej może wyłącznie osoba z niepełnosprawnością. Za skorzystanie z cudzej karty może grozić mandat do 1200 złotych, jednak jeśli sprawa trafi do sądu, wówczas kierowcy może grozić grzywna nawet do 2 tysięcy złotych.
Zgodnie z ustalonym porządkiem i nie na trawniku
Kierowcy muszą też pamiętać o stosowaniu się do wyznaczonego przez znaki porządku parkowania - a więc czy samochód należy ustawić prostopadle, równolegle, czy skośnie. Ważne jest też, by zastosować się do znaków, które precyzyjnie wyznaczają miejsce gdzie zaczyna się i kończy parking, lub miejsce objęte zakazem zatrzymywania się i postoju. Wyznaczają je tabliczki ze strzałkami - w górę - na początku takiej strefy w dół - na jej końcu.