CINiBA świętuje 10-lecie. Skorzystało z niej 2,5 miliona osób
Centrum Informacji Naukowej i Biblioteka Akademicka w Katowicach świętuje 10-lecie. Obiekt powstał dzięki współpracy Uniwersytetu Śląskiego i Uniwersytetu Ekonomicznego. Korzystają z niej tysiące studentów oraz mieszkańcy regionu.
CINiBA świętuje 10-lecie
Centrum Informacji Naukowej i Biblioteka Akademicka w czwartek, 29 września, świętowało rocznicę 10-lecia istnienia.
To znakomity obiekt nie tylko pod względem architektonicznym, bo bez wątpienia bryła CINiBY wpisała się w pejzaż miasta, ale przede wszystkim ze względu na jej niezwykłą funkcjonalność i na pewne wyzwanie, które towarzyszyło nam przed kilkunastoma laty, kiedy podejmowano decyzję o jej budowie. Myślę, że wtedy było to o tyle dziwne przedsięwzięcie, że zaprosiło do współpracy dwie różne uczelnie, Uniwersytet Śląski i ówczesną Akademię, a dziś Uniwersytet Ekonomiczny do jednego wspólnego przedsięwzięcia. Miasto zaangażowało się fizycznie, udostępniając nieruchomość pod ten wyjątkowy cel i udało się stworzyć coś absolutnie wyjątkowego. Centrum służy nie tylko dwom uczelniom, ale także mieszkańcom naszego miasta. powiedział portalowi WKATOWICACH.eu, zastępca prezydenta Katowic Waldemar Bojarun
Przez 10 lat z CINiBY skorzystało 2,5 miliona osób. Wypożyczono 1,5 miliona woluminów. Biblioteka nie tylko wypożycza książki. Na miejscu można skorzystać z Czytelni. Zbiory i dokumenty są dostępne również online. Z cyfrowych bibliotek skorzystało 10 milionów osób.
Początki były oczywiście ciężkie. To było pierwsze tego typu przedsięwzięcie w skali Polski. Dwie niezależne od siebie instytucje postanowiły stworzyć wspólną platformę, zarządzaną jednolicie w taki sposób, żeby czytelnik nie wiedział nawet, że korzysta ze zbiorów 2 różnych bibliotek. Budowa była finansowana z pieniędzy europejskich i samorządowych. Ze względu na to zdecydowaliśmy się, że oprócz społeczności akademickiej, wpuścić tutaj społeczność regionu. To oczywiście nakładało na nas dodatkowe obowiązki, ale czuliśmy, że to jest nasza misja i jest taka potrzeba. Zespoły musiały się zintegrować, dotrzeć pewne sprawy związane z zarządzaniem. Myślę, że tych 10 lat pokazało, że ten eksperyment jest udany. wspomina dyrektor Centrum Informacji Naukowej i Biblioteki Akademickiej, prof. Dariusz Pawelec
Z okazji tej wyjątkowej rocznicy przygotowano interdyscyplinarną debatę „Biblioteka przyszłości”. Wzięli w niej udział różni eksperci i goście z dziedziny nauki, sztuki czy społeczeństwa.
Przez te 10 lat CINiBA pokazała, że jest tym miejscem szczególnym dla społeczności akademickiej. Bardzo się cieszę, że w ogóle 10 lat temu doszło do inicjatywy połączenia zasobów bibliotecznych i umieszczenia ich pod jednym dachem. W bibliotece przechowywanych jest ponad 1 milion 200 tys. książek, czasopism. Jakbyśmy w kilometrach zaczęli liczyć to jest ponad 54 km półek. Dzisiaj jest to centrum rozwoju nauki, ale także i kultury. On jest dostępny także dla mieszkańców miasta, dla mieszkańców regionu. Bardzo się cieszę, że te nasze zasoby biblioteczne własne Uniwersytetu Ekonomicznego są także do dyspozycji szerszej grupy osób. Musimy szczerze powiedzieć: nauki nie ma bez biblioteki. Biblioteka jest integralną częścią uniwersytetu. Tak zawsze było i myślę, że w tym obszarze się nic nie zmieni. mówiła nam rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, prof. Celina Olszak
Szybko nauczyliśmy się znakomitej współpracy. Równie trudna była decyzja przekonania społeczności, że lepiej mieć jedną, dużą, świetnie wyposażoną bibliotekę niż wiele rozsianych bibliotek wydziałowych, które co prawda są pod ręką, ale zarazem nie oferują tego, co dzisiaj nowoczesna biblioteka oferować może. Początki tej biblioteki to był początek cyfryzacji świata. Dzisiaj wiemy doskonale, że ta decyzja była jedyną słuszną, dlatego, że zbiory dzisiaj to z jednej strony realne książki i czasopisma, a z drugiej, ich udostępnianie w postaci elektronicznej. Do tego potrzeba technologii, środków i to wszystko biblioteka uniwersytecka oferuje. To nowoczesny obiekt. powiedział nam rektor Uniwersytetu Śląskiego, prof. Ryszard Koziołek
10-lecie CINiBY
Na miejscu CINiBY było dawniej lodowisko Torkat
Torkat był pierwszym w Polsce sztucznym lodowiskiem. Powstał w 1930 r. z inicjatywy miłośników łyżwiarstwa, m.in. radcy budowlanego Lucjana Sikorskiego, który stanął na czele spółdzielni finansującej inwestycję. Był on także projektantem modernistycznego gmachu przy ul. Bankowej. Z kolei projektantem urządzenia sztucznego lodowiska był znany czeski konstruktor inżynier Kolda, a urządzenia zamrażające pochodziły z Brneńskiej Fabryki Maszyn z Brna (Czechosłowacja).
Torkat składał się z trzech części:
- chłodzonej tafli o wymiarach 63x38 m,
- odkrytych trybun na 6500 widzów,
- budynku klubowo-technicznego.
Uroczystość otwarcia trwała dwa dni — od 7 do 8 grudnia 1930 r. Wystąpili wtedy światowej sławy łyżwiarze i drużyny hokejowe.
Po II wojnie światowej uroczyste otwarcie Torkatu nastąpiło 18 grudnia 1949 r. Po wojnie doszło tu do pożarów. Najgroźniejszy wybuchł 29 sierpnia 1973 r. Obiekt uległ prawie całkowitemu zniszczeniu. W miejscu lodowiska stanął parking, a później wybudowano tutaj CINiBĘ.
Myślę, że miejsce, które wówczas zostało zadedykowane pod realizację tego śmiałego przedsięwzięcia ma swoją magię, ma swoją historię. To tutaj mieścił się katowicki Torkat - wyjątkowe lodowisko z przepiękną historią i pewnie jest wielu katowiczan, którzy wspominają to wyjątkowe miejsce, ale tutaj obok katowickiego Spodka powstało lodowisko, w katowickim Janowie mamy dwa kolejne kryte lodowiska, czyli jesteśmy tak naprawdę jedynym miastem w Polsce, które ma 3 przykryte płyty, nie licząc odkrytych lodowisk. Lodowisk u nas więc nie brakuje, a miejsce, które zostało zadedykowane CINiBIe służy dzisiaj temu, co jest przemysłem przyszłości, czyli nauce. powiedział wiceprezydent Waldemar Bojarun
Źródło informacji o Torkacie: wystawa w CINiBA.