Likwidacja kopalni Bobrek-Piekary. Minister Przemysłu: Nikt nie straci tam pracy
Spółka Węglokoks Kraj przekazała informację, że kopalnia Bobrek-Piekary będzie fedrowała tylko do końca 2025 roku. W 2026 roku rozpocznie się jej likwidacja. Co jest powodem?
Likwidacja kopalni Bobrek-Piekary
Minister Przemysłu Marzena Czarnecka spotkała się, 1 lipca, z prezydentem Bytomia Mariuszem Wołoszem i prezesem Węglokoksu Kraj Grzegorzem Wacławkiem. Tematem rozmów była likwidacja kopalni Bobrek. Minister zapewniła, że nikt w zakładzie nie straci pracy.
O sytuacji zakładu przesądziły kwestie bezpieczeństwa - zgodnie z decyzją nadzoru górniczego podjętą po tragicznym w skutkach wstrząsie, nie jest możliwe bezpieczne prowadzenie robót górniczych w tym rejonie. Zapewniam, że nikt nie straci tam pracy.
napisała w mediach społecznościowych minister Czarnecka
Minister Marzena Czarnecka zadeklarowała, że miasto i spółka Węglokoks Kraj mogą liczyć na pomoc i wsparcie Ministerstwa Przemysłu dotyczące działań restrukturyzacyjnych.
Przypomnijmy, że w kopalni Bobrek 26 marca 2024 roku nastąpił wstrząs. Prace pod ziemią zostały wstrzymane, a sytuację analizowali eksperci z nadzoru górniczego. 27 czerwca komisja ds. zagrożeń naturalnych powołana przez prezesa Wyższego Urzędu Górniczego wydała negatywną opinię dotyczącą możliwości bezpiecznego dalszego wydobycia.
Wcześniej pisaliśmy:
W piśmie, które zostało przesłane do pracowników przez zarząd spółki, czytamy, że po przedstawieniu wymaganych dokumentów i wykonaniu analiz, komisja ds. zagrożeń naturalnych powołana przez prezesa Wyższego Urzędu Górniczego wydała negatywną opinię dotyczącą możliwości bezpiecznego prowadzenia tam robót górniczych.
Wobec negatywnej opinii Komisji od stycznia 2026 roku konieczne będzie rozpoczęcie działań likwidacyjnych. Planujemy przeprowadzić likwidacje naszej Kopalni własnymi siłami - z wykorzystaniem naszej Załogi.
czytamy w oświadczeniu prezesa Węglokoksu Kraj Grzegorza Wacławka oraz wiceprezesów Krzysztofa Jamka i Anny Malcherczyk-Kulik
Proces likwidacji ma zostać przeprowadzony na podstawie zapisów zawartych w umowie społecznej z dnia 28 maja 2021 roku z wykorzystaniem gwarancji świadczeń socjalnych w całym okresie likwidacji tj. urlopów górniczych, urlopów dla pracowników zakładu przeróbki mechanicznej węgla, jednorazowych odpraw pieniężnych oraz alokacji do spółek węglowych i innych spółek, które nie są objęte umową społeczną, dających gwarancję kontynuacji zatrudnienia.
Zarząd podkreślił, że kierunki te będą musiały teraz zostać zatwierdzone przez Ministerstwo Przemysłu. Dodał też, że będzie się starał na każdym etapie procesu likwidacji zagwarantować zatrudnienie pracownikom spółki, którzy będą chcieli kontynuować pracę w branży górniczej.
Chcemy, aby ten proces przebiegł podobnie, jak miało to miejsce na Ruchu Piekary, gdy kończyliśmy tam wydobycie - w spokoju, z zachowaniem bezpieczeństwa dalszego bytu dla naszych pracowników i ich rodzin. Zadbamy o to, by był to proces przejrzysty i zrozumiały dla każdego z naszych pracowników. Wszystkie działania będziemy na bieżąco konsultować ze stroną społeczną i realizować przy wsparciu Ministerstwa Przemysłu i władz Miasta Bytomia.
napisano w oświadczeniu, które trafiło do pracowników kopalni
Tragedia w Kopalni Bobrek-Piekary
Warto zaznaczyć, że na negatywną decyzję komisji ds. zagrożeń naturalnych wpłynęła kwestia tragicznego wypadku, do którego doszło w kopalni Bobrek-Piekary 26 marca. W wyniku wstrząsu zginął wtedy 36-letni mieszkaniec Bytomia, a śmierć mogło ponieść nawet 14 osób, bo dokładnie tylu pracowników przebywało w chodniku.
Kopalnia Węgla Kamiennego Bobrek to kopalnia węgla kamiennego w Bytomiu, która działa pod taką nazwą od 1922 do 2005 roku, następnie stanowiła część kopalni Bobrek-Centrum, od grudnia 2015 roku stanowi ruch Bobrek kopalni Bobrek-Piekary.